Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
iichwalkamusząbyćpokazanenaludziachżywych,anieporozwieszanena
manekinach.Jeślimabyćtak,tolepiejnapisaćbroszuręlubtraktat.Przeko-
nanie,żepowieśćmusibyćkoniecznieprzedstawieniemciasnegowycinka
życia,przyczymautor,zklapamikołooczu,jakstrachliwykoń,unikawszel-
kichrzeczywistychipozornychnawetdygresji,wydajemisięniesłusz-
nezwyjątkiemgrafomanicznychbzduriniepotrzebnychnikomupłyt-
kichnaświetlańnieciekawychludzi,wszystkojestusprawiedliwionenawet
największeodstępstwaodntematu”
.Podlizywaniesięnajniższymgustom
przeciętnejpublicznościistrachprzedwłasnymimyślamilubniechęciąda-
nejklikiczyniąznaszejliteratury(zmałymiwyjątkami)letniąwodę,od
którejchcesiępoprosturzygać.SłusznietwierdziAntoniAmbrożewicz,że
unasliteraturabyłatylkofunkcjąwalkioniepodległośćzchwiląjejosiąg-
nięciazdajesiękończyćbeznadziejnie.Proszęnieposądzaćmnieomegalo-
manięichęćwmówieniapubliczności,żemojepowieściideałem,awszyst-
koinnegłupstwem.Dalekijestem(itobardzo)odtego.Aletwierdzę,że
dzisiejszakrytyka,zpowodufałszywegopoczuciaspołecznegoobowiązku
ichęcinauczaniamałychcnotekmałychludzi,niechcewidziećgroźnych
zagadnieńiichmożliwychrozwiązańistanowczowpływahamująconaroz-
wójwwielkimstylunaszejliteratury.Cojestniewygodne,jestprzemilczane
lubprogramowoźlezrozumianeizinterpretowane.Fałszitchórzostwoce-
chujecałenaszeżycieliterackie,aci,którzynawetsłusznierzucająsięna
różneprzykreobjawy(np.Słonimski),bezsilnizpowodubrakupodstaw
pojęciowychiprogramowegoantyintelektualizmu.Niedokształcenieumy-
słowewiększościkrytyków,brakunichjakichkolwiekjednoznacznychsy-
stemówpojęćdlawartościowania,brakintelektualnychszkieletów,wpołą-
czeniuzprodukcjąmiernotyizalaniemrynkutłumaczeniamizagranicznej
tandety,dajesmutnyobrazliterackiegoupadku.Czegóżwymagaćodpub-
liczności,jeślikrytykastoiponiżejjejprzeciętnegopoziomu.Niebędęwal-
czyłtuoideeogólnezposzczególnymikrytykami(polemikaukażesięwod-
dzielnejksiążcept.Ostatniapigułkadla„wrogów”)chcęsięograniczyćdo
jednegoproblemu:stosunkużyciaprywatnegoautoradojegopracy.We
wstępiedoPożegnaniajesieninapisałemzdanie,którecytujętudosłownie:
nTo,copiszedrugimójbardzoprzykry«wróg»,KarolIrzykowski,ostosun-
kukrytykidodziełsztukipoprzezautora,jestbardzosłuszne.Babraniesię
wautorzeàproposjegoutworujestniedyskretne,niestosowne,niedżentel-
8