Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wprowadzenie
Dopierogdynapisałemksiążkę,uświadomiłemsobie,żejestona
trzecimtomemtrylogii.Pierwszedwapisałemjakozamierzoną
całość.Moimzamiarembyłoprzedstawićtewątkihistoriimyśli
ludzkiej,któredoprowadziłydoniebywałegosukcesu,jakimbyło
powstanieogólnejteoriiwzględnościnaszejwspółczesnejteorii
czasu,przestrzeniiwszechświata,aleuczynićtonaszerokiejkanwie
oddziaływańmyślinaukowejzeswoimnaturalnymśrodowiskiem.
Wstarożytnościiśredniowieczutymśrodowiskiembyłafilozofia,
apotemrównieżteologia.Stądtytułpierwszegotomutrylogii:Bóg
igeometria[1].Byłemzaskoczony,jakwieleteologiaigeometria
zawdzięczająsobienawzajem.Wrazzpowstaniemnauk
empirycznychnapoczątkuczasównowożytnych,związkinauki
zfilozofiąniezanikły,alenaukacorazbardziejstanowiłaśrodowisko
dlasamejsiebie.Okresten,dopowstaniaogólnejteorii
względności,eksplorujedrugitomtrylogiipt.Przestrzenie
wszechświata[2].Natymmiałemzamiarpoprzestać.Gdyktoś
mizasugerował,żepowinienemnapisaćtrzeciączęśćonajnowszych
teoriachiosiągnięciachkosmologii,zareagowałemdość
spontaniczniestwierdzając,żezostałemdalekowtyle
zanajnowszymiteoriamiinieczujęsiękompetentny,bypodjąćsię
takiegozadania.
Owszem,śledziłem,codziejesięwkosmologii,alejakby
zpewnegodystansu.Widziałem,żejedentematciąglepowracał
problemwieloświatów.Nietylechodziłooproblem
kosmologiczny,ileraczejoproblemnaukijakotakiej:gdziekończy
sięobszarnaukowości,azaczynaregiontwórczejfantazji.Wznanym
miśrodowiskufizykówpanowałnastrójniechęci,niekiedynawet
wrogości,wstosunkudonowychideiwrodzajuwieloświatów.Ale
przecieżwiadomo,żedoichgorącychzwolennikównależąniektórzy
spośródnajwybitniejszychuczonychnaszychczasów.Cowięcej,
wnajbardziejprestiżowychczasopismachnaukowychroisię
odpracrozwijającychtekoncepcje.