Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
k.etòsÅÜeWéOleï.Çòen.a
twórczośćpolskiegoartystypojawiasięwniecoinnymkontekście:
„Mówiąmi,żemojagłowapojawiasięnaobrazachMatejki”4.
Powyższefragmentyzaczerpniętezkorespondencjifilozofado-
tykająkwestiiwłasnejtwórczejtożsamościNietzschegoiobrazowego
wizerunkutejtożsamościzawartegowpodobiźniefizjonomicznej.Ta
podwójnafantazmatycznaidentyfikacja,wpewnymskróciewprowa-
dzanaswzagadnienieosobliwegomiejscasztukwizualnychwdziele
Nietzschego.Aluzja,uwagawyłonionaniespodziewanieiniebez
pewnejnonszalancji,przewrotnąparaboląotwierasięnaszerokiza-
kresbywa,żeiparadoksalnychodniesień.
Tedwazwrotyuprzytamniająnam,próbaprześledzeniarelacji
międzytwórczościąFryderykaNietzschegoasztukamiwizualnymi
musiwziąćpoduwagęrozległeizróżnicowaneobszaryproblemowe.
Oznaczato,żezanimbliżejzostaniezaprezentowanakoncepcja
niniejszejpracy,należyprzyjrzećsięogólniekilkuszerszymzagad-
nieniomzwiązanymwpierwzobecnościąsztukiwpismachfilozofa,
znaczeniemzmysłuwzrokuwjegomyśleniu,apotemrównieżmean-
dromrecepcjiNietzschegowsztuceihumanistyce.
1.Śladydziełsztukiwpismach
Wiedzaradosna
Wśródujętejwkilkunastutomachspuściźnietegojednegoznaj-
częściejcytowanychinajbardziejwpływowychautorównowoczes-
nościniewieleznajdujemywątkówzwiązanychzesztukamiwizual-
nymi.Fakttenbezpośredniowpłynąłnaograniczonezainteresowanie
badaczysztukiiwizualnościdziełamitegomyśliciela.Cowięcej,Nie-
tzscherównieżwewłasnychdeklaracjachzdajesiępotwierdzaćwtór-
nemiejscesztukidlaswojejwrażliwościizainteresowań.Wmarcu
1875rokunapisałootrzymanymwprezenciemiedziorycieAlbrechta
Dürera„Rzadkosprawiamiprzyjemnośćoglądanieobrazów,aleten
obraz‘Rycerz,śmierćidiabeł)jestmibliski,niemogępowiedziećjak
bardzobliski”5.Toprzywołaniedziełasztukplastycznychmające
___
___
___
___
___
_
4L345.
5[
łseltenhabeichVergnügenaneinerbildnerischenDarstellung,aberdies„Rit-
terTodundTeufel”stehtmirnahe,ichkannkaumsagen,wie
.]KSB5,36;cyt.za:
R.Safranski,
Nietzsche.Biografiamyśli
,przełożyłaD.Stroińska,posłowiemopatrzył
Z.Kuderowicz,Warszawa2003,s.420.
8