Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
będziezajściewciążę.
Ściągambrwi.Wiem,żeJagnaiBernardzesobąjuż
długoiniejednokrotniemarudziła,żedostajebiałej
gorączki,gdymusisprzątaćponimgniazdazciuchów
spodłóżkaiwalczyćopilotadotelewizora,boonchce
oglądaćmecz,aonarelacjęzEurowizji.Alewjejgłosie
słyszęterazcoświęcejniżzwykłeniezadowolenie.
Uwaswszystkogra?pytam.
Różniebywa.Poprostumałżeństworządzisię
własnymiprawami.JesteśmyzBernardemrazemdziesięć
latiuwierzmi,to,czegodoświadczaszterazzJansonem,
tonajlepszyokreswtwoimseksualnymżyciu.Dlatego
dobrzeciradzę,wyłączemocje,odłóżnabokrozsądek,
pracujdzielnieiwytrwale,aprzyokazjidajulżyćmacicy.
BzykajsięzeswoimIniemamocnym,kiedynadarzysię
okazja,alenieangażujsięemocjonalnie.
Mamuprawiaćseksbezzobowiązań?ZJansonem?
Oszalałaś?Przecieżtoniewypali.
Dlaczegonie?
Przesuwamdłoniąpotwarzy.Jestmigorącoiwcalenie
zpowodusłonecznejpogody.Toinnyrodzajgorąca:
wewnętrzny,rozpalającykażdyfragmentciałaodśrodka,
któremuwtórujeuczucieniepewnościipodekscytowania.
Botosiępoprostunieuda.Nieznim.
Dlaczego?Mażonę?
Wiesz,żenie.
Jestimpotentem?
Nie!
Masiedemnaścielatijegomatkawydrapiecioczy,
jaksiędowie,żeuwiodłaśjejnieletniegosyna?
Jagna!!!