Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wtakierzeczy,aonaniewierzyła.Chociażdziwnym
zbiegiemokolicznościwjejprzypadkuwszystkosię
zgadzało.
Podałamulaptopizagłębiłasięwleżaku.Lubiła
słuchaćMateaczytającegonagłosto,conapisała.
Pomagałojejtowredagowaniutekstów.Inna
sprawa,żeznałajużsiebienatyle,bywiedzieć,żejeśli
chodziopisanie,niktniejestbardziejłasynapochwały
niżona.NaszczęścieMateozawszeznajdowałcoś,
zacomógłpochwalić,niezależnieodtego,jaksłaby
byłtekst.
Wjednejręcetrzymającbutelkęzwodą,awdrugiej
MacBookaAir,Mateoprzystąpiłdolektury.Kiedy
skończył,spojrzałnaniąizapytał:
Towszystkoprawda?
Wzięłamjednązoliweknapamiątkę.
Zmrużyłoczy,zupełniejakbyusiłowałwyobrazić
sobiecelebryckąwalkęnajedzenie.
Zrobiłaśzdjęcie?zapytał,poczymoddałjej
laptop.
Laylapokręciłagłową,dokonałajeszczejednejmałej
poprawki,apotemwcisnęła„zapisz”zamiast„wyślij”.
LeChâteaupodchodzibardzopoważniedozakazu
fotografowania.
Mateopotrząsnąłgłowąiwypiłjednymłykiemcałą
wodę.Laylapożerałagowzrokiem,czującsiętrochę
nieswojo,żesprowadzaswojegochłopakadoroli
obiektupożądania.
Opublikujeszto?zapytał.Wyglądanagotowe.
Włożyłalaptopdotorby.
Pamiętasz,jakwspominałam,żechciałabymzacząć