Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
prymitywne,ajednocześniegenialnewswejprostocie:Ruletkarz
stawiałprzeciwkosobie.Kiedyprzykładałpistoletdoskroni,podwajał
się.Jegowolaobracałasięprzeciwkoniemuiskazywałagonaśmierć.
Zakażdymrazembyłświęcieprzekonany,żeumrze.Stąd,jaksądzę,
wyrazbezgranicznegoprzerażenia,którypojawiałsięnajegotwarzy.
Ponieważmiałtotalnegopecha,jegozamiarpopełnieniasamobójstwa
mógłsięskończyćzawszewyłącznieporażką.Byćmoże
towytłumaczeniewydajesięgłupie,alejakpowiedziałem,niepotrafię
dostrzecinnegosensownego.Cowięcej,teraztowszystkonie
maznaczenia…
Jestemzmęczony.Podejmujęnadludzkiwysiłek,żebynapisać
jeszczestronę.Tobędzieostatniastrona,bokościzostałyrzucone,
aakwariumjestgotowe.Zatkamostatniąszczelinę,przezktórą
przeciekajeszczewoda,apotempozostanęprzynim,niemy
inieruchomy.Tylkoogonyipłetwypływającychbędąnasjeszcze
odczasudoczasuwprawiaćwruch.Czekamnachwilętak
pożądliwie,żeledwiestarczamicierpliwości,bydokończyćopowieść
oRuletkarzu.Jegokresnadszedłwkrótcepotym,jakwniesamowity
sposóbprzeżyłpokazruletkizsześciomanabojami.Niespełnarok
odtamtegowieczoru,kiedypewnegomlecznegoporankawracał
zespeluny,zostałnaglewciągniętydobramywjakimśpodejrzanym
zaułku,przezktórywlókłnogi.Wyrostek,któryniemiałnawet
siedemnastulat,przyłożyłmurewolwerdoskroniizażądałpieniędzy.
Kilkagodzinpóźniejznalezionogomartwegozrewolwerem,zktórego
nieszczęsnysmarkacznawetniestarłodciskówpalców.Ciałonie
miałożadnychśladówobrażeń,asekcjazwłokwykazałazgon
naskutekatakuserca.Ponadtozrewolwerunieoddanożadnego
strzału,nieznalezionownimanijednegonaboju.Młodegomężczyznę
zatrzymanotegosamegodniauprzyjaciół,uktórychsięukrył,
iwszystkostałosięjasne.Jegozamiarembyłtylkorabunek.Pistolet
niebyłnaładowany,użyłgotylkodozastraszenia.Alepijaczyna,
któregozaatakował,przeraziłsięstraszliwieirunąłciężkonaziemię,
smarkaczzaśstraciłgłowę,wyrzuciłrewolweriuciekł.Ponieważ
Ruletkarzniemiałkrewnychizdawałosię,żeniktgoniezna(jasam
ukrywałemsięprzezkilkadni,czekając,sprawaprzycichnie),został
pochowanywpośpiechu,zprostymkrzyżemzbitymzdesek.
Wtensposóbkończęijamojądrogękrzyżowąicałunutkany
zesłów,podktórymbędęczekaćpowrotudożyciajakŁazarz,gdy
usłyszętwójdonośnyiwyraźnygłos,czytelniku.Iabypłytanagrobna
miałaepitafium,iabykołosięzamknęło,kończęwersamiEliota,które