Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Noweprzestrzenie.Szkiceonamiętności
myśl,amożeiwyobraźnia,stajesiękosmosem…Alboredukcjawiodąca
domodelowegoipragmatycznegoujmowaniazjawisk,procesówirzeczy.
Albonawetpostmodernistyczny,ponadhistoryczny(lubpozahistorycz-
ny)wzorzecrozwiązań,powtórzeńikontaminacji.Fenomenologiano-
wychwybrzmień.Sztukainterpretacji.
Liniete,zapewnewynikającezewspólnegoźródła,niemogąstanowić
hierarchii,nieantagonistycznieułożoneitrudnomówić,abysiękrzy-
żowały.Toprzedłużeniainstynktużycia,awięcinstynktutworzenia,to
takżeróżnewariantydrógprzetrwaniaźródła,którewswojejistociejest
dynamiką,energią,ciągłązmiennością,naporemiwycofaniem,budowa-
nieminiszczeniem,rytmemnarodzinirytmemumierania.Mówiono,
żeźródłotojakiśprabóldziedziczony-jakstrukturygenówczymitemy
opowieści-poprzodkach.Pisano,żeźródłotowieczneodsłanianiepo-
czątkuwrzeczachtworzonych,jakiśrodzajpowszechnejpamięcikul-
turowejipamięciemocjonalnej.Ajeślitymźródłemjestnamiętność,
pasjazwiązanazcierpieniem,coś,cojestwidoczneniejakoproces,ale
jakodziałaniejednostki?Nietrzebasięwstydzić:wnamiętnościzawiera
sięrównieżżądzaipożądanie,chęćposiadania,nawetprzezaktyaltrui-
styczne.Potrzebadominacji,czylipokazywaniadrogi.Amożejestwna-
miętnościizazdrość,egoizm,potrzebamówieniajednymgłosem,anie
chęćdialogu?Przecieżniejestodkryciem,żewspółczesnyczłowiekwłaś-
ciwietylkomonologuje,żedialogstajesięniejasny,oilenieniemożliwy.
To,żeczłowiekniechcealbowstydzisięrozmawiać,niewynikazjego
uporuanizłejwoli.Chybategopoprostuniepotrzebuje.Wtympomoc-
niczymtwierdzeniuniczegoniepoddajęocenie,niewartościuję,nieje-
stemnza”dialogiemaninza”monologiem.Lepiejjednak,bybyłojasne,
żekryzysdialoguwynikazpotrzebywyrażeniaprawdyotym,żelepiej
samotnieiprawdziwiemówić,niżudawać,żesięrozmawiaiżeinteresu-
jenasjeszczeinnypunktwidzenia.Ludzkierelacje,przeważniezawsze
odnajdującesweprzeciwieństwa,odeszłyodfalistejliniisinusoid,astały
sięrównoległymiciągamitangensów.Właściwiewszystkomożnaodwró-
cić,wszystkopozanamiętnością.
Namiętnośćniepodlegazaprzeczeniu.Niemogęsobiewyobrazićnan-
tynamiętności”,anawetelementarnegobrakunamiętności.Alewiem,że
możeistniećbrakmiłości,brakwiaryibraknadziei.Naznaczenietakim
nbrakiem”należydosferynamiętnościizamieniasięwhazardemocjitak
jakdepresjawagresję,którasamasiebiechcewziąćwnawiasizamknąć
wołowianejpuszcenieprzepuszczającejpromieniowaniaaniświatła.
8