Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
skrajniegłupio.
Byłajednakwszoku.
Esesmanpopatrzyłnaniązlekceważeniem.
Tonienaszasprawa.Odteraztendomnależy
dostojącegoprzedwamiHauptsturmführeraFriedricha
Webera.Ipowiedzcietejkobiecie,żebyprzestałasię
drzeć,boteżuciszymy!
Karolinaopadłanakolanaprzedzbolałąteściowąijej
martwymmężem.
Mamo…Dotknęładrżącądłoniązgarbionychpleców
kobiety.Trzebabyćcicho…Głosuwiązłjejwgardle.
Trzebaprzestaćpłakać,boinaszabiją…
Antoni…wyjąkałaMariazawodzącymgłosem.
Cicho,mamo,cicho.Karolinapróbowałaobjąć
teściowąramieniem,aleręcewciążdrżałyjejznerwów.
Cośwniej,wśrodku,krzyczało,buntowałosięnad
okrucieństwem,któregobyłaświadkiem.Wciążnie
pojmowała,jaktendramatrozegrałsiętakszybko,tak
niespodziewanie.
Zastrzeliłgojakpsa…łkałaprofesorowa.
Jejdłonie,którymiobejmowałabezradniegłowęmęża,
umazanebyłykrwią.
Krzyśwbawialnizapłakałżałośnie,aWeber,dotąd
rozglądającysięposieni,zwróciłspojrzeniewtamtą
stronęizmarszczyłbrwiznagłąirytacją,jakbydopiero
terazdotarłdoniegopłaczdziecka.Dwajszeregowi
ruszyliwgłąbdomu,aKarolinazerwałasięnarównenogi
izbijącymsercempopędziłazanimi.
Tomójsyn!krzyknęłatrwożliwie,doganiającich.
PorwaładzieckowramionaipopatrzyłanaNiemców
zdzikimstrachem.
Weberwolnowszedłzanimidobawialni.Zdjąłczapkę
izzaciekawieniemrozejrzałsiępownętrzu.
Zimnotuzauważyłsceptycznie.
Niemamyczympalićrzuciłazgoryczą.
Trwożliwieprzyciskaładosiebiesyna,zastanawiając