Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zopowiadania,domyślalisięwięcwNimTego,októrym
Janmówił,niebylijednakcodotegopewni.Mówili
MuoJanie,oŁazarzuijegosiostrach,wtym
oMagdalenie,którawedługnichzapewnetakżebyła
opętanaprzezczarta.Wtedymieszkałaonajużnazamku
wMagdali.MężowieciszlidalejzaJezusem,podziwiając
Jegomowy.Ci,którzyprzychodzilidoJanazGalilei,
częstoopowiadalimuowszystkim,cooJezusiewiedzieli
isłyszeli.Cizaś,którzyprzychodzilizAinon,zmiejsca,
gdzieJanchrzcił,opowiadaliJezusowioJanie.
StądszedłChrystusbrzegiemjezioradoogrodzonego
miejsca,gdziestałopięćłodzi.Nabrzeguznajdowałosię
wieledomkówzamieszkanychprzezrybaków.
WłaścicielemtegomiejscapołowubyłPiotr,znajdujący
sięwtedywrazzAndrzejemwchacie.JaniJakub,wraz
zeswymojcemZebedeuszemikilkuinnymi,byli
nałodziach.Naśrodkowejłodziprzebywałojciecżony
Piotraitrzejjegosynowie.Imionaichwszystkichznałam,
leczterazwyszłymijużzpamięci.Ojcanazywanotakże
Zelotes,atoztejprzyczyny,żerazprowadził
zRzymianamispóroprawożegluginajeziorzeiwygrał
odtądotrzymałtoimię.Ogółemnałodziachbyłookoło
trzydziestuosób.
Jezus,przechodzącścieżkąnadbrzeżnąpomiędzy
chatkamiałodziami,rozmawiałzAndrzejemizinnymi.
CzyzPiotremtakżemówił,tegoniewiem.Oni
Godotychczasjeszczenieznali.MówiłznimioJanie
iobliskimnadejściuMesjasza.Andrzejposwoimchrzcie
zostałuczniemJana.Jezusobiecałim,żeznowudonich
przyjdzie.