Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1
Houston.Czterylatapowydarzeniach
wSydney
Ava
Oparłamdłonieochłodnyblatbiurkawmojejpracowni.Nadalnie
mogłamuwierzyć,żepotylulatachudałomisięspełnićmarzenie
owłasnejgaleriiiwystawach,naktórebiletyrozchodziłysię
wekspresowymtempie.Wdechiwydech.Zawszewtakich
momentachwracałammyślamidotego,cowydarzyłosięwSydney
ijakprzeztowszystkozmieniłosięnaszeżycie.Przymknęłamoczy,
biorącoddechdrżącymiwargami.Miałamwrażenie,żeznowujestem
nalotniskuwdniuzamachu.Czułamsmródpożaru,słyszałam
wgłowiekrzykiludzi,wyciesyreniprzeraźliwystrachonajbliższych.
Moment,wktórymstojącyprzedemnąpolicjantzdjąłmaskęihełm,
prześladowałmniedoteraz.Błyszczącawsłońcuzłotaobrączka
izieloneoczyprzepełnioneżalem.Facet,któregokochałam
doszaleństwa,któremuurodziłamcórkę,okazałsiękłamliwym
gnojem.Finnniestetyniebyłwcalelepszy,gdywpogonizazemstą
rzuciłsięnaosobęodpowiedzialnązacałetozamieszanie.Przeklęta
Joanna,przeklętyMcDucan,przeklęteSydney!Pokręciłamgłową,
prychającpodnosem,iotrząsnęłamsięzezłychwspomnień.Miałam
podziurkiwnosiefacetówzprzeszłościąiprzygód.
Wstałamiwygładziłammateriałsukni.Wyprostowałamsię
izpodniesionągłowąwyszłamdogłównejsali,byzakilkaminut