Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Florianaobrzuciłdziwnymspojrzeniem,poczymopadłnasiedzisko
iteżzacząłwyglądaćprzezokno.
Przezchwilęwszyscysiedzielipogrążeniwewłasnychmyślach.
Pozostaliczłonkowiegrupywchodzilitymczasemnapokład
Marktschellenbergiszukalidlasiebiemiejsc.
JennyprzyglądałasięMatthiasowi,który,stojącnaprzodziestatku,
właśnieustawiłprzedżonąjejplecak.Pomyślała,żemusząbyć
wzbliżonymwieku,możeonjestzedwa,trzylatamłodszyodżony,
gdyrozległsięgłosDavida:
FlorianTrappen…
JennyiFlorianspojrzelinaniego.
Całyczaszachodzęwgłowę,skądznamtonazwisko.Nicminie
przychodzinamyśl,przynajmniejnarazie.Aleprzypomnęsobie,
napewno.Jacięskądśznam…