Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Czyonażyjejeszcze?Różabyłarozemocjonowana
ipełnanadziei.Ach,jakbycudowniebyłomócpoznać
jakąśrelacjęztamtychwydarzeń.
Niestetynie.Urszulazrobiłazmartwionąminę.
Doszłymniesłuchy,żezmarławubiegłymroku.
Jabłonowskapokiwałagłową,wyraźnierozczarowana.
Proszę,otogabinetmuzyczny.Topomieszczeniepełni
funkcjęmałegosalonikuwypoczynkowego,awrazie
potrzebysalkikonferencyjnej.Pięknywidoknaogród,
prawda?
Różarozejrzałasiępoślicznieurządzonympokoju.
AwięctutajprzyszłaAdaNirskagrałaiodbywałalekcje
muzyki.Byćmożewłaśniewtymmiejscunarodziłsię
wjejduszyplan,żebyzostaćkabaretowąartystką.Iczy
właśnieztegopowoduchciałauciec?
Agdziejestoranżeria?Babciawspominałami,żejej
matkamiaławspaniałeokazyegzotycznychkwiatów
zwróciłasiędoUrszuli,któraskwapliwieprzytaknęła.
Byłatoozdobaposiadłości.Zezdjęćwiem,
żeprezentowałasięnaprawdęspektakularnie.Niestety,
dzisiajpozostawiawieledożyczenia,pokażępani.Jest
połączonazdomem,aleterazniekorzystamyztego
wejścia.Wkrótcejednakzaczynamyremontcałości
izrobimyzniejkolejnyatutnaszegohotelu,narazie
jednakjest,jakjest…
Przeszłyzpowrotemdoholu,apotemnapodjazd.
Niezwińskapoprowadziłaswegogościawzdłużfasady
pałacu,apotemwkierunkuskrzydła.Totam,przyklejona
dogłównegobudynku,znajdowałasięszklarnia.
Urszulamiałarację,uprzedziwszyRóżęoaktualnym
stanieoranżerii,aleitakrozczarowanieodwiedzającej
byłowidoczne.Zpięknego,przeszklonegopomieszczenia
niezostałowiele.Szybydawnowybitoizastąpiono
deskami,podobnylosspotkałszklanydach.Przezwiele
latbudyneksłużyłjakomagazyneknaniepotrzebne