Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
potrzebujekłamstwa.Postaćhistoryczna,noszącaimię
Jezus,ioddwudziestuwiekówzwiązanazpojęciemBoga,
maprawodoprawdy,aniedoapologetycznych
kombinacji.Mynatomiastmamyprawodowiadomości
pewnych,aniedoplotek.
Takwięcpostanowiłemtrzymaćsiętego,nacoludzie
mogąsięzgodzić;tego,co,nailetomożliwe,niepodlega
dyskusji.
Potyluuczonychicennychanalizachktośmusi
zaryzykowaćstworzeniesyntezy.Ta,jakątutaj
przedstawiamy(jakkażdainna,amożejeszczebardziej
wzwiązkuztematem),jesttylkosynteząprowizoryczną.
Tozwyczajnapropozycja,którąnależysprawdzić
iprzedyskutować,przekraczaćiformułowaćnanowo!
Nawet,niestety,gdymamydoczynieniazksiążką,która
znaturyswejpozostajeśrodkiem„władczym”lub,
cogorsza,monologiem.Ewangelianatomiastjest
ustawicznymdialogiem:
AwyzakogoMnie
uważacie?
pytaćbędziedokońcaczasówTen,który
jestjejtajemniczymbohaterem.
Mójdługwobectychwszystkich,którzysięzajmowali
tymproblemem(zarównoprzeczącmu,jakistarającsię
rozwiązaćgopozytywnie),jesttakwielki,żebez
zastrzeżeńspróbujęsiępodpisaćpodsłowamiPascala,
któryzauważył:„Ciautorzy,którzyopowiadającoswoich
dziełach,twierdzą:«Mojaksiążka,mójkomentarz,moje
dzieje,itd.»,niechsobieuświadomią,żestalemają
naswychustachswojemieszczaństwomająceokazały
domistaleciepłykątusiebie.Zrobilibylepiej,gdyby
mówili:«Naszaksiążka,naszkomentarz,naszedzieje,