Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
leźćcościekawego,codotyczyćmożenietylkopodróży,aletakżehistoriisztuki,Ko-
ścioła,prawa,szerokorozumianejobyczajowości,mentalności,językaczymedycyny.
Wartowkońcuzwrócićuwagęnietylkonawarstwęinformacyjnądiariusza,ale
inaumiejętnościopisywaniadramatycznychwydarzeńprzezLanhausa.Świadczą
otymchoćbydwaobszerniejszefragmentytekstu.Mamytunauwadzeopissytuacji
wNawarowiepospłoszeniusiękoni(opisanejpoddatą2czerwca1768r.,t.I,s.37-
-38)orazwystępówcyrkowychwRzymie(opisanychpoddatą14września1768r.,
t.I,s.311-313).
oJakubieLanhausiewiadomostosunkowoniewiele,acałanaszawiedzaspro-
wadzasiędoinformacjiprzekazanychprzezniegowdiariuszu.Byłzpochodzenia
Czecheminależałdozakonubożogrobców.Pochodziłwprawdziezrodzinyposłu-
gującejsięniemieckimnazwiskiem,alezdomurodzinnegoniewyniósłznajomości
niemieckiego.Możnaprzypuszczać,żeurodziłsięwKutnejHorze,gdziewczasie
wizyty,wdrodzedoWłoch,spotkałsięzeswoimojczymemijednązsióstr.Jegooj-
ciecmiałnaimięWacław.Miałkilkororodzeństwa.W1768r.obojerodzicejużnie
żyli,podobniejakjedenzjegobraci.WKutnejHorzeJakubchodziłdoszkoły,jak
tegodowodziwizytazłożonaprzezniegodawnemuwspółuczniowiFerdynandowi
Hubaczkowi.Miejscemwspólnejnaukimogłobyćmiejscowekolegiumjezuickie.
około1759r.Lanhausopuściłrodzinnestrony,wspominałbowiemdwukrotnie
wczasiepobytuwCzechachw1768r.,żebyłtamdziewięćlatwcześniej.Byćmoże
wówczasudałsiędoPolski.ItuzapewneprzebywałpoczątkowowMiechowie,wsie-
dzibiezakonubożogrobców.Niewiadomojednak,gdziewstąpiłdotegozakonu.Za
Polskąprzemawiafakt,żewczasiepobytuwPradzemiałonkłopotyzodnalezieniem
tamtejszejsiedzibybożogrobcównaZderazu.WPolsceLanhausmusiałbyćteżzwią-
zanyzeSkaryszewem,gdziebożogrobcyprowadziliparafię,starałsiębowiemwRzy-
mieoodpustydlatejplacówki.Zpewnościąpodkoniec1762r.Lanhausznalazłsię
wGnieźnie,gdziemieszkałpięćipółroku.Stąd2maja1768r.wyruszyłwpodróż
doRzymu.
Lanhausposiadałpełneświęceniakapłańskie,alenieudałosięustalić,gdzieikie-
dyjeuzyskał.
PoprzybyciudoRzymuLanhausprzezkilkadnizatrzymałsięwoberży,apo
otrzymaniuwsparciazestronykardynałaprotektorahospicjumprzykościele
św.FranciszkaprzymościeSykstusa(SanFrancescoaPonteSisto),którymbyłkardy-
nałGiuseppeMariaCastelli,31lipca1768r.przeniósłsiędonowejsiedziby.Wspo-
mnianehospicjumwXVIIIw.nosiłoteżinnewłoskienazwy:CollegioEcclesiastico
aPonteSistoczyCollegioApostolicode)SacerdotiaPonteSisto.Początkitejinstytucji
trzebaodnieśćcoprawdadokońcapontyfikatuGrzegorzaXIII(1572-1585)iczasów
SykstusaV(1585-1590),alewrzeczywistościtrwałepodstawyjejistnieniadałyde-
cyzjepodjęteprzezInnocentegoXII(1691-1700).Dziękitemuwhospicjummogło
mieszkaćstukapłanówidwudziestukleryków.Późniejdohospicjumzostałdołą-
czonytakżeszpitaldlabiednychksięży.Dzisiejszyturystadaremniebędzieszukać
kościółkaśw.FranciszkaprzymościeSykstusa,zwanegoteżkaplicą,ponieważten
zostałrozebranyjeszczewlatachosiemdziesiątychXIXw.,apracezabezpieczające
XIII