Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
odzewnątrzwzmógłsięznagłągwałtownością,uczyniłwreszcie,
jakbykuwłasnemużalowi,wysiłekiprzerzuciłswąuwagę
nawybuchyszkarłatnegoodblasku,zcałejmocyodstrzelone
odpłonącychstajnikuoknomjegoprzybytku.
Odruchtenbyłwszakżejenoprzelotny,wzrokjegomimowoli
powróciłdościany.Kuwielkiemujegozdumieniułebwierzchowca
strasznopomyśleć!odmieniłwciągutegoczasuswójkierunek.
Szyjazwierzęcia,dotychczasjakbymocąwspółczuciazgiętakuciału
zrzuconegonaziemiępana,wyciągnęłasięterazprężnieiwcałej
swejdługościkubaronowi.Ślepie,przedchwiląniewidzialne,
patrzyłyterazusilnieipoludzku,płomieniejącżarliwąiniepowszednią
purpurą,arozwartewargitegorumakaopyskurozjuszonym
ukazywaływcałejpełnikłykościotrupieiwstrętne.
Młodymagnat,struchlałyodprzerażeń,krokiemchwiejnymcofnął
siękudrzwiom.Gdyjeotworzył,blaskłunyzadrżałwdalposali
wyraźnieodwzorowującswąpoświatęnarozedrganychobiciach.Przez
okamgnieniewahającsięnaprogu,zadrżałbaronnawidok,owa
poświataskupiłasiębezresztywobrębiepostacinieubłaganego
itryumfującegozabójcySaracenaBerlifitzinga.
Byprzysporzyćotuchyprzybladłemuduchowi,baronFryderyk
wybiegłcotchunapowietrze.Ugłównegowejściadopałacuzastał
trzechgiermków.Cizwielkątrudnościąinarażeniemżycia,
hamowalikonwulsyjneposkokiolbrzymiego,płomiennejmaści
rumaka.
Czyjtorumak?Gdziewamsiętrafiłtakiznalazek?spytał
młodybarongłosemszorstkimizdławionym,miarkującniezwłocznie,
tajemniczywierzchowieczmalowidłabyłdoskonałymwcieleniem
rozszalałegozwierzęcia,któremiałotoprzedoczyma.
Waszatowłasność,JaśnieOświeconyPanieodpowiedział
jedenzgiermkówawkażdymrazieżadeninnywłaścicielnie
upomniałsięoniego.Ujęliśmygowchwili,gdycałydymiący
ibroczącypianąwściekłościwyszarpywałsięzobjętychpożarem
stajnipałacuBerlifitzingów.Przypuszczając,żenależałdostadniny
cudzoziemskichokazówstaregohrabiego,przyprowadziliśmygojako
rzeczniczyją.Atolisłużbazgoławypierasiętegozwierzęcia,
codziwnymsięzdaje,ponieważznacząjewidoczneposzlakiognia,
któredowodzą,uszłostamtądcało.
LiteryW.V.B.równieżbardzowyraźnieznaczonenałbie