Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
18
Rozdziałpierwszy
patrzynaponure,zalesionewybrzeżeigroźniezachowującychsięIndian.
Jestlistopad,wkrótceprzyjdąmrozy,jakichniedoświadczalimieszkańcy
mającegołagodnyklimatJamestown.Wdwutomowej(rozpoczętejwroku
WILLIAM
1630,pisanejzprzerwamido1650,wydanejdopierow1856)kronicezaty-
BRADFORD
tułowanejOfPlymouthPlantation,WilliamBradford(1590-1657),wieloletni
gubernatorkoloniiijejwytrwałydziejopis,szczegółoworelacjonujekolejne
etapyzmagańiosiągnięćswoichwspółwyznawców
.Opowiadaotym,jakpo
długiejiniebezpiecznejmorskiejpodróżystarlisięonizprzerażonymisal-
wamizmuszkietówDdzikimibarbarzyńcami”,poczymDpozbieraliichstrza-
łyiodesłalidoAnglii”.Piszeopierwszejamerykańskiejzimiewczasiektórej
głódichorobydziesiątkowałyosadętak,żeDumierałyczasamidwielubtrzy
osobydziennie”.WprzybyciupurytanówdoNowegoŚwiata,ichprzetrwa-
niuibudowaniutamzrębównowejcywilizacjiBradfordwidzizamysłboży,
aleniewielewjegosprawozdaniachszacunkudlarealizującejboskiezamiary
społeczności,niewolnej,jakzezdziwieniemismutkiemprzyznaje,odułom-
ności,zwyrodnieńczy,jaknapiszewroku1642,plagiDpijaństwaibrudu”.
ChwaliBogazato,żedałDszybkiezwycięstwonaddumnymiobelżywym
wrogiem”,czylinadzaatakowanąprzezjegoludziispalonąosadączterystu
Indian,którzyDsmażylisięwogniuistrumieniachkrwi”.Dlakrajobrazów
,
wśródktórychznalazłsięjegoDwybranylud”,Bradfordniemapodziwu.
SkarżysięnatrudykarczowaniaotaczającejichDszkaradnejinieprzyjaznej
puszczy,pełnejdzikiegozwierzaidzikichludzi”,naokolice,któreDmiały
odcieńdzikiibestialski”.Miniedwieścielat,zanimmieszkającywConcord,
czylibliskohistorycznegoPlymouth,RalphWaldoEmersondostrzeżein-
spirującąmocamerykańskiejprzyrodyinazwieDPonad-duszą”.
Choćcierpieniaistratybyłyprzygniatające-wciągukilkupierwszych
miesięcypowylądowaniu,jakinformujeBradford,Dzestuitrochęosób
zaledwiepięćdziesiątzostało”-pierwsipurytanieprzekonanibyli,żeBóg
chroniichprzedniebezpieczeństwamiponuregokontynentuiczyhającymi
wszędziepułapkamiszatana.Fanatyczniewierzyliwpowierzoneimdziejo-
weposłannictwo,misjęcywilizowaniapogańskiegokontynentuistworzenia
wAmeryce,jakpisałEdwardJohnson,DnowegoNiebainowejZiemi”.John
JOHN
Winthrop(1588-1649),przybyływ1630naczelekolejnejgrupyPielgrzy-
WINTHROP
mów
,którzywokolicyBostonuzałożąkolonięMassachusettsBay,wwygło-
szonymjeszczenastatkukazaniuAModelofChristianCharityzapewniał,że
jegoludzie,mającumowęzBogiempodobnądotej,jakąuzyskaliIzraelici,
przekształcąbezdusznąpuszczęwbiblijneDMiastonaWzgórzu”,aDoczy
wszystkichskierowanebędąnanas...Zawstydzimyinnebożesługi”.Takie
poczucieposłannictwa,zbiorowegoobowiązkuwobecBogaipozostawio-
negozaoceanemświatautrwalisięwświadomościamerykańskichosadni-
kówinadługowpiszewmentalnośćnowobudowanegonarodu.