Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zaczynammójpamiętnik:
Dnia27XII1945roku
W1939rokuwróciłamzZakopanegodoWarszawy.Wtedy
zaczęłasięokupacjaniemiecka.Miałamtrzylata,aterazmam
dziewięć.NapoczątkumieszkałamzrodzicaminaSaskiejKępie
naulicyJakubowskiej18.Miałamtamswójpokój,którybyłmały,
aleśliczny.Poznałam,mającpięćlat,bardzomiłąkoleżankę,którą
bardzolubię,anawetkocham.TakoleżankanazywasięIza
Szumieł.Miałaonawtedypięćipółroku.Potemmieszkałam
zTatuśkiemizMamuśkąteżnaul.Jakubowskiej,alepodnr.
14m.2.Ponieważbyłato,jakjużwspominałam,okupacja
niemiecka,rodzicenieposyłalimniedoszkołyimieliśmywdomu
wychowawczynięinauczycielkęzarazemwjednejosobie.Rano
na9godzinęprzychodziładomnieIzaijedenchłopiecAndrzej.
Mieliśmylekcjedogodziny12.
JaiIzauczyłyśmysiędwóchjęzyków(terazsięuczymytrzech),
amianowiciefrancuskiegoiniemieckiego.Niemieckiegouczyłanas
naszanauczycielka-wychowawczyni”.Francuskiegouczyłanasza
wytworna”wedługnasstarszapani,którąprzezywałyśmy
„madamcią”.Naszą„wychowawczynię-nauczycielkęIzaija
przezywałyśmy„Baba”.Właściwienasza„wychowawczynio-
nauczycielka”miałanaimięNinaibyłabardzopodobna
do„Czarnejwrony”,jaknazywałnaszsąsiad.Skończyłyśmy
z„Babą”oddziałdrugi.OgodzinieczwartejmiałyśmyjaiIzaparę
razywtygodniulekcjęmuzyki.
Pewnegorazubyliśmy(toznaczyMama,Tataija)wnaszej
kawiarniijedliśmyobiad.Potemtataposzedłdopracy,ajaimama
poszłyśmydonaszychznajomych.Opiątejgodziniewieczorem
wybuchłoPowstanieprzeciwNiemcom.(BabciaBrońciai„Baba”
byłyznamiwWarszawiewśródmieściu,alekochanyDziadek
zostałnaSaskiejKępie).PodkoniecPowstaniaNiemcywysiedlali