Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
narzędziaidłubał.Pokojówcezreperowałstareradio,
złożyłgręelektronicznąsynomkierowcy.Pokazywał
imkomputer.Margaretbyłatrochęzła,gdydziecisłużby
kręciłysiępopokojach.NatomiastSheridancieszyłsię
jegoszczęściem.WidziałnatwarzyFeargalazadowolenie,
jegooczyjakbyodżyły;pamiętałichspojrzenie
wpierwszymdniusmutneipytające.
Pewnejnocywszedłdopokoju,gdziespałFeargal.
Przesunąłdłoniąpojegotwarzy,odgarnąłwłosyzczoła.
Usiadłnabrzegułóżkaipatrzył.Czułwzruszenie.
Jedyne,cudownezjawisko.Sensżycia.
Poznawałgocorazlepiejzrozmówiobserwacji.
Chłopiecznaturybyłpogodnyiinteligentny.Typ
samotnika,choćniestroniłodtowarzystwadziecisłużby
iniczymsięspośródnichniewyróżniał.Cierpliwy
ibezkonfliktowy.Skryty,dopókiniezaufa.Oprócz
komputeraielektronikilubiłksiążkiprzeważnie
historyczneifantastykę.Wiedziałbardzodużoodrugiej
wojnieświatowej;wszkoledostałnawetzatonagrodę.
Umiałrozmawiać.Przekonaćoswoichracjachbez
nacisku.Słuchałmatki,aSheridanachybabardzopolubił.
Toniewystarczało.Pragnąłonjegomiłości.
Corazczęściejbywalisami.Zabierałgonaprzejażdżki,
razpozwoliłmunawetprowadzić.Graliwszachy,
rozmawialijakstarzy,dobrzyprzyjaciele.Zbliżalisię
dosiebie.Margaretbyłazadowolona,żeznaleźliwspólny
język.Gdybyznałaprawdę…
Sheridangozdobywał.Uwodził.Bocorazbardziej
gokochał.