Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Prolog.Paradokswyboru:
mapadrogowa
JakieśsześćlattemuposzedłemdosklepuDGap”,żebykupićso-
biedżinsy.Mamtakizwyczaj,żenoszęjetakdługo,rozlecąsię
namojejpupie.Minęłojużzatemtrochęczasuodmoichostat-
nichzakupów.Sympatyczna,młodasprzedawczynipodeszła
domnieizapytała,czymogłabypomóc.
DChciałbymdżinsywrozmiarze32–28”,powiedziałem.
Natoodpowiedziała:DChciałbyPandżinsyslimfit,easyfit,
relaxedfit,baggyczyextrabaggy?ChcePandżinsymarmurkowe,
jasneczytakiepostarzane?Zapinanenaguzikiczyzzamkiem?
Spraneczynormalne?”
Oniemiałem.Chwilępóźniejwybełkotałemcośwstylu:DChcę
normalnedżinsy.NowiePani,takie,którekiedyśbyłytylko
wjednymrodzaju”.Okazałosię,żeekspedientkaniewiedziała,
ocomichodzi,alepokrótkiejkonsultacjizjednązestarszych
koleżanekzrozumiała,czymbyłyDnormalne”dżinsy,iskiero-
wałamniewewłaściwemiejsce.
Problemztymiwszystkimidostępnymidlamniemożliwo-
ściamisprawił,żeniebyłemjużpewny,czychcęmiećDnormal-
ne”dżinsy.Amożedżinsytypueasyfitalborelaxedfitbyłyby