Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Terazpanijesttakimdobrymczłowiekiemdlainnych.Nadzieją
nalepszejutrodlasierotichorychdzieci.Zrobiłapanijużtakwiele
wtakkrótkimczasiedlacudzychdzieci.Czyniemyślipani
owłasnych?
Nienawidziłamtegopytania.Pojawiałosiębardzoczęsto,boludzie
uwielbialiplotki.Znajdowaliprzyjemnośćwewłażeniuzbutami
wżycieosóbmedialnych,ajabyłamjednąznich.Mojarodzinabyła
znana,wdodatkumiałazłąsławę,ajawciążudzielałamsiępublicznie.
Nicwięcdziwnego,żemojelosywzbudzałypowszechnąciekawość.
Niemiałamwyjściaimusiałamsięzmierzyćzewścibstwemosoby
układającejpytaniadowywiadu.Naszczęścieichznajomośćdawała
miprzewagęikomfort.Mogłamodpowiedziećtak,byniktniepoznał
prawdyotym,cofaktyczniemyślęnatematposiadaniapotomstwa.
Jestemjeszczebardzomłoda.Mamniespełnadwadzieścialat.
Narazieskupiamsięnasamorozwoju,któryzostałmiodebrany
wdzieciństwie.Nadrabiamstraconyczas:uczęsię,pracuję,rozwijam
pasje.Mójmążtoszanujeiceni.Gdynadejdzieodpowiedniapora,
napewnochciałabymmiećwłasnedziecko,alejestnatojeszcze
zdecydowaniezawcześnie.Pozatymjestemmatkądlawszystkich
podopiecznychmojejfundacji,nachwilęwzupełności
mitowystarczy.
Idealnekłamstwo.
Mążniepodzielałmoichzainteresowań,niewspierałmnieaninie
doceniał.Uważał,żeto,corobię,jeststratączasu,bopocopoświęcać
gonajuboższyminajbiedniejszym?Pozwalałminaprowadzenie
fundacjiwyłączniedlatego,żeprzynosiłazyskirodzinieCandeloro
iwpływałanaociepleniekontrowersyjnegowizerunkujejczłonków,
cozkoleiznajdowałoodzwierciedleniewprowadzonychprzezfamilię
interesach.Byłamrzeczniczkąrodziny,jejreprezentantkąwśród
zwykłychludzi.Gdybyniemojezasługidlarodu,Marcojużdawno
zakazałbymitejdziałalnościiodebrałjedynąradośćwżyciu.Był