Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
osobyprywatne.Ichlistęmożnaznaleźćwnaszychmediach
społecznościowych.
Zdajesię,żeniematamwszystkich…Prowadzącapopatrzyła
namniedociekliwie.
Naszerejestryfinansowejawne.Łatwosprawdzić,ktowpłaca
pieniądzeinacojeprzeznaczamyodpowiedziałamstanowczo.
Tolegalnadziałalność,zgodnazprzepisamiprawnymi,
oprzejrzystychzasadachistrukturze.
Mimotoodpoczątkuistnieniafundacjimapanitajemniczego
wspólnika,októrympaniniewspominaiktóregoniesposóbznaleźć
wwaszychdokumentachwypaliłaprowadząca,ajapoczułamsię
bardzonieswojo.Byłampewna,żetopytanienieznalazłosię
wscenariuszu.
Wspólnika?Udałamzdumienie.
Ktośpanipomaga.Chcebyćpaniszczeraiotwarta,alenie
ujawniapanicałejprawdy.Aprzecieżtamogłabypanipomóciuciąć
wielespekulacjidotyczącychnielegalnejdziałalnościfundacji.
Niewiem,oczympanimówi…stwierdziłamzprzekonaniem.
Naekranieumieszczonymzakameramidostrzegłamswoje
przerażenie.Musiałamsięopanować.Emocjemogłymizaszkodzić.
Natychmiastprzybrałamkamiennywyraztwarzy.
Zanonimowegoźródławiemy,żeodpoczątkuistnieniafundacji
najejfunkcjonowaniełożyktośinnyniżpanimąż.Wtyminteresienie
mapieniędzyrodzinyCandeloro.Zastanawiamsiętylko,dlaczego
wolałapanimilczećidawałasobąpomiataćosobomrozsiewającym
krzywdząceplotkiopanidziałalności,zamiaststłumićjewzarodku
iudowodnić,żepanifundacjaniemanicwspólnegozbrudnymi
interesamirodupanimęża.Broniłapanijegokrewnych,jednocześnie
okłamującopiniępubliczną,gdyżjedynymłącznikiemmiędzyfundacją
afamiliąCandelorojestpani.Szlachetnośćpozostałychczłonków