Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zaszłazadaleko–wydusił.
–Zabioręwasprostodosiedzibygestapo,żebyście
wytłumaczylipowodypobytuwBerlinie–warknął
nazistaiwbiłmulufępistoletupodżebra.
–Niezamierzamsięzniczegotłumaczyć.Amerykanie
prowadziwojnyzNiemcami.
–Zapomniałpanoumowie?–Jejtonbyłchłodny
ioficjalny,gdzieśprzepadłacałakokieteria.Spojrzała
naChuckawymownie,dającmudozrozumienia,
żebierzenasiebietęrozmowę.Przestałaodgrywać
erotycznąfantazję,świadoma,żeesesmanniejestnią
zainteresowany.
–Zapóźno!–Skierowałpistoletwjejstronę.
Chuckbezsilniezacisnąłpięści.Musiałpohamować
chęćrzuceniasięnaNiemca,boinaczejkobietamogła
staćsięprzypadkowymcelemdlaśmiercionośnychkul.
–Nie!–krzyknęła,agwałtownyruchrękiwywołał
rozbłyskświatłaodbitegoodwielkiegopierścienia,
conasekundęoślepiłohitlerowca.
Chuckbłyskawicznienabrałgarśćpiachuiczekał
nadalszyrozwójwypadków.
–Szkodazniszczyćtakdoskonałeciało–powiedział
chłodnoesesman.–Nienaganneproporcje,przyznaję,
aledladobraRzeszy...
–Uciekaj!–krzyknąłChuckicisnąłpiaskiemwtwarz
Niemca,którygwałtownieodchyliłgłowę,ażspadła
zniejczapka.
Chuckpokonałdzielącąichodległośćwdwóch
krokach,depczącpoesesmańskichinsygniach,izcałej
siłykopnąłesesmanawpodbrzusze.Pistoletwypalił,
akulatrafiławziemię,podnoszącfontannępiasku.