Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
odgrywałatwośćwposługiwaniusięjęzykiem:nauczycieli,
prawników,pisarzy,polityków,administratorów.Każdyznatakie
osoby.Wszyscyredaktorzymoichksiążekosobamimyślącymi
werbalnie.Zauważyłam,żezdecydowaniewoląpracęsekwencyjną,
cooznacza,żemająliniowysposóbmyślenia,którywymaga
łączeniamyśliwciągi„początek-środek-koniec”.Kiedymojaobecna
redaktorkaotrzymałaodemniekilkarozdziałówtejksiążki
nieułożonychwkolejności,niebardzowiedziała,coztymzrobić.
Wumyślejejnietworzyłasiężadnacałość.Obrazymożnanaróżne
sposobyzesobąkojarzyć,alezdaniamusząnastępowaćjedno
zadrugim.Dlamojejredaktorkiniemalogikibezwerbalnego
porządku,dlategozmusiłamniedoprzedstawieniamyśliwspójnym
na​stęp​stwie,któreonamo​głabyzro​zu​mieć.
Osobymyślącewizualniewidzązaśokiemswegoumysłupewne
obrazyiumiejąjeszybkokojarzyć.Naogółlubiąmapy,malowidła,
labiryntyiniepotrzebujączęstożadnychwskazówek.Niektóreosoby
myślącewizualniezdolnezlokalizowaćmiejsce,wktórym
znajdowałysiętylkorazwżyciu,ponieważichwewnętrznyGPS
zapisałwizualnepunktyorientacyjne.Takieosobyczęstozaczynają
późnomówićiniezbytradsobiewszkoleztradycyjnymi
metodaminauczania.Algebrabywadlanichpostrachem,gdyż
właściwejejpojęciaabstrakcyjneiniedająwystarczającodużo
konkretnegomateriałudowizualizacji.Dobrzezaśradząsobie
zarytmetyką,oilewiążesiębezpośredniozpraktycznymizadaniami
takimijakbudowanielubskładanieróżnychelementów.Podobne
domnieosobymyślącewizualniepojmująbeztrududziałanie
urządzeńilubiąmiećznimidoczynienia.Ichmocnąstronąjest
rozwiązywanieproblemów,leczczasamiwydająsię
nie​przy​sto​so​wanespo​łecz​nie.
GdyjakodoktorantkabiologiizwierzątnaUniwersytecieStanu
Arizonapodejmowałambadanianadzachowaniemzwierząt,jeszcze
niewiedziałam,żeniewszyscyludzieniemyśląobrazami.Było
towewczesnychlatachsiedemdziesiątych,miałamdwadzieściaparę
latimyślenieopartenasłowachpozostawałodlamniejęzykiem
obcym.Pierwszyprzełom,którymnieprowadziłdozrozumienia,