Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PięknymafiosozKomitetuCentralnego
sąrepubliką.GruzjatoGruzja.Mimowładzysowieckiejci,comają
głowęnakarku,taknieprzymierzając–jakon,potrafiątuznaleźć
swojąniszęiwmiaręnieźleegzystować.Samemuzarobićiinnym
daćzarobić.Sązdolnymnarodemipotrafiąsięzorganizowaćnawet
wtymnarzuconymsystemie.Przecieżodwiekówwiedzą,jakhandlo-
wać.Iklimatimsprzyja.Tukażdyuprawiaowoceijarzyny,ajakie
kwiatymają!Przecieżnaokowidać,żewtejpięknejGruzjiniema-
łotakich,którychnieobowiązujesowieckagospodarka.Gospodarka,
wktórejwszystkosięmarnuje,towarubrak,anicsięnieopłaca,bo
wszystkopaństwowe,czyliniczyje.AwGruzjiinaczej.Weźmytakie
kwiaty.Goździki.Wdniuświętakobiet,ósmegomarca,każdakobieta
musowomamiećkwiatek.JakZSRRdługiiszeroki.Iżona,isze-
fowa,itraktorzystka,ikochanka.AleskądwtakiejMoskwie,kiedy
tamjeszczezimoweroztopyiogólnaniemożność,zdobyćtakiluksus?
AtuunichwGruzji,proszębardzo,słoneczkogrzeje,szklarnieaż
kipiąodkwiatów.Tocosięrobi?Skupujesięztychszklarni,cokto
ma,wynajmujesamolotalbodwasamolotyifruu…doMoskwy.Apo-
temprzywejściudometratowarsięrozkładainiemafaceta,coby
odszedłbezgoździkaalbokilku.Każdyporubelku.Ajakprzychodzi
milicjantiwrzeszczy,żenielzia,iżeontowarrekwiruje,tojeślinikt
niewidzi,panwładzawycofujesięzpęczkiemkwiecia.Zdarzasię,że
mundurowyjestnieustępliwy.Wtedytooniwolątegoździkipodeptać
niżoddaćzadarmo.Ludzieażpłaczą,gdywidząłebkigoździków
wbitewtomoskiewskiebłocko,aoniodchodzązniczym…Odlat
takrokwrok.Wietodobrze.Samzarobiijegoludzieteż.Podobnie
zowocami.WsezonieteżlecąsamolotamidomiastnaSyberii,gdzie
23