Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
osiemdziesiątypiąty.Niektórzybyliniereformowalni
wsposobiezapisywaniamyśli,atodawałoefektsłużbowo
-resortowy.Przypomniałamusieanegdotaotymjak
wjednejznotateksłużbowychówczesnymilicjantnapisał:
„wzgardliwiewarczałodbytnicą”,zamiastpoprostu:
pierdział.
Wtreścikilkudokumentów,któremiałdodyspozycjijedna
rzeczzwróciłauwagękomisarza.Wyłowiłjakwędkarz
rybkę.Uśmiechnąłsięwmyślachdoswojegoskojarzenia.
Zgłoszenieoujawnieniutrupadyżurnymiastaprzekazał
doKomisariatuRzecznego,bowyraźniektośzaznaczył,że
ciałoznajdujesięwwodzie.Proceduraprzewidywała,że
dotopielcówwysyłasiępatrolzKomisariatuRzecznego.
TymczasemWujasnicnienapisałotym,żeciałowyłowiono
zwody.PozatymWydziałZabójstwpowiadomiłakomenda
wPiasecznie,którejzasięgdziałaniaobejmowałterejony,
alenierzekę.Komisarzpostanowiłzacząćodwyjaśnienia
tejsprawy.NazapoznaniesięzCzeremchąjeszczemaczas.
26