Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wsąsiednimpokoju.Wyjdęstąd,gdybędęmiał
pewność,żedzieciaksięnieobudzi.
Catprychnęła,odwróciłasięizamknęłazasobą
drzwi.Yanniszacisnąłzęby.Zamknąłoczy,alepod
powiekaminadalwidziałCat,jejdługienogi,seksowne
ciało.Zakląłwmyślach.Niemiałszans,żeby
zpowrotemzasnąć.Wsunąłdelikatnierękępod
brzuszekHarry'ego,abygopodnieśćipołożyć
wpościeli.Harryporuszyłsięprzezsen.Yanniszamarł.
Drzwiznowulekkosięuchyliły.
Noico?zapytałaCat.
Wyjdź!syknąłprzezzaciśniętezęby.
Wstrzymałoddech,czekając,chłopiecznowu
zaśnie.Następniepołożyłgopodkołdrą,pogłaskał
pogłówceipowolizacząłwstawać.Raptemcoś
wskoczyłonałóżko.
Cododia…
Cośotarłosięojegoramię.Wyciągnąłrękęidotknął
miękkiegofutra.Kot.Jejkot.Znowuprzeklął
wmyślach.Złapałintruza,przeszedłnapalcach
dodrzwiizamknąłjezasobąbezgłośnie.
CatrionaMacLeannajegowidokpospieszniewłożyła
workowateszorty.Szkoda.Chciałbyjeszczepopatrzeć
trochęnajejdługie,szczupłenogi.Dobrzejepamiętał.
Zbytdobrze,dodiabła!Dostrzegł,żepodbluzkąnie
mastanika;oczamiwyobraźniujrzałjejjędrne,
kształtnepiersi.Gdywreszciejegospojrzeniepadło
najejtwarz,zauważyła,żeCatgromigowzrokiem.
Wypuściłkotaizapytał:
Twój?
Catwzięłakotawramionaiprzytuliłagomocno,