Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
Poniedziałek
KsiążeczkaoDantemtegoPolakajesthaniebna.Bezsensowne,idiotyczne,
żetapotwarzukazałasięwdruku.Podarłemiwyrzuciłemdodiabła
potwornośćkretyńską.Ungaretti.
TentelegramwysłałdoDominikadeRouxUngarettipoprze-
czytaniumegofrancuskiegoDanta.Dominikpiszemi,żeattaché
ambasadywłoskiejwParyżuzapowiedziałswojąwizytę1
takbrzmiostatnizapiswDziennikuWitoldaGombrowicza,opubliko-
wanyporazpierwszywparyskiej„Kulturze”latem1969roku,prawdo-
podobniejużpośmiercipisarza.Jesttozarazemnajbardziejbrawurowy
śladGiuseppeUngarettiegowpolskiejrzeczywistościkulturalnejili-
terackiej.Gombrowicz„skrzętnieizchichocikiem”2odnotowałświęte
oburzeniesędziwegopoety,jakiewywołałfragmentDziennikapo-
święconyDantemu,wydanyweFrancjiwpostacioddzielnejksiążki3.
StudiumoodbiorzeosobyitwórczościautoraVitad’unuomowPolsce
wartorozpocząćodtegowłaśnieepizoduzuwaginajegomalowni-
czy,aleiznamiennycharakter.Tosymbolicznapróbasił,podszyta
swoistąambiwalencją.Gombrowiczbezlitośniewykpiłzacietrzewienie
Ungarettiego,wynikająceznabożnegowręczszacunkutegoostatniego
dlapoetyckiejtradycjiibezkompromisowegotraktowanialiteraturyjako
misji,leczmimochodemdałwyobrażenieopozycjiWłochawówczes-
nychkręgachliterackichinaświatowychsalonach.Ungaretti,próbując
polską„hańbę”dostępnymisobieśrodkamizwalczyć,trafiłdojednego
1W.Gombrowicz,Dziennik1967–1969,WydawnictwoLiterackie,Kraków1992,s.160.
2G.Herling-Grudziński,OWitoldzieGombrowiczu(Odpowiedźnaankietę)[w:]idem,
Wyjściazmilczenia.Szkice,Czytelnik,Warszawa1998,s.376.
3W.Gombrowicz,SurDante,tłum.A.Kosko,L,Herne,Paris1968.