Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jeprzeglądam,doszukującsięjegonazwiskagdzieśwśród
autorówartykułów.
Poprzesiadcezpociągudoautobusuwieczorem
docieramdodomu.Członkowierodzinynieświadomi,
żewydarzyłosięcośtakdlamnieważnegoijak
zwyklekrótkarozmowakończysięjedynieszybkim
zreferowaniemtego,conastudiach.Małezdziwienie
wywołujejedynieplanowanyprzezemniepowróttam
wśrodkuprzyszłegotygodnia(czegonigdywcześniejnie
robiłem),aleszok,któregodoznajemama,skutecznie
tłumiękrótkimwyjaśnieniem,żemuszęwrócićnadwa
lubtrzydni,abyzdobyćkilkawpisówdoindeksu.
Postanawiamnarazieanisłowemnieinformowaćnikogo
omoichpolitycznychzamiarach.Niesądzę,bybyłtow
tejchwilidobrypomysł,szczególniepoubiegłorocznym
kublezimnejwody,którawylałasięniespodziewanie
nagłowęojczymapotaksromotnejporażcepolitycznej.
Jeszczeprzedpółnocąszukaminformacjiwinternecie.
Otejporzemogętorobićwmiaręnormalnie,gdyżsieć
niejesttakobciążona,jakjeszczekilkagodzinwcześniej.
Zawszewtakichmomentachzastanawiamsię,czy
kiedykolwiekwtymkrajubędęmógłzaprzyzwoitącenę
wymienićpowolnymodempołączonyzsiecią
telefoniczną,mającyczęstoniemałyproblem
zesprawnymotwarciembardziejskomplikowanejstrony
internetowej,nastałełączeeliminującewszelkie
trudności.Cóżmożliwe,żenadejdąkiedyśtakieczasy.
Siedzącprzedkomputerem,docieramdoróżnych
artykułów,opracowań,stroninternetowych.Staramsię
dowiedziećjeszczewięcejoorganizacji,doktórej
zpewnościąjużniedługobędęprzynależał.Wertujęteż
cojakiśczasotrzymaneodPiotraczasopisma.Zawarte
wnichinformacjezestawiamztymiznalezionymiwsieci.
Mam!Jestempodekscytowanytym,coudajemisię
znaleźć.Okazujesię,żePiotrjeszczekilkalattemubył