Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Stawiałwręczwyśrubowanewarunki.Wziąłteżnasiebieuzgodnienie
zmoimszefem,zZakładuBadańnadSzkolnictwemWyższym,
tematu,którywpisywałbysięwkierunkipracyinstytutuijednocześnie
odpowiadałplanomEhrlicha.Chciałudowodnićswoimipracami,że
wmechanizmachpaństwakomunistycznego,czyliPRL,istniejąpewne
elementyspołecznejdynamikiprowadzącedoprzekształceń.Praca
osamorządzieakademickim,otym,jakodradzałsiępolikwidacji
w1968roku,wpisywałasięwjegoszerokiplan.
Zróżnychwzględów,zktórychnajważniejszymbyłbrak
możliwościprzeprowadzeniabadańnauczelniach,atakżeroczny
wyjazdEhrlichanawykłady,bodajżedoLeuven,rzeczniestetysię
przedłużała.Ehrlichbyłniezawodnyizałatwiłmi,przezrektora
UniwersytetuLubelskiego,profesoraWiesławaSkrzydłę,zgodęna
badanianauczelniachlubelskich.Ostateczniepodkoniec1975roku
byłemgotów.Myślałemwtedy,żezostałymijeszczetrzy,cztery
miesiącedoobrony,alesprawysięskomplikowały.Byłyjakieśopory.
Dodanotrzeciegorecenzenta.Zdałemegzamindoktorski,alemusiałem
czekaćjeszczewielemiesięcy.Obronamiałabyć,jakciąglesłyszałem,
„zadwatygodnie”.Doszłodoniejdopierowgrudniu1976roku.Był
torokszczególny.Zaczęłosięodjesieni1975izmianwkonstytucji.
Nadszedłczassprzeciwu.
Musiałoupłynąćkilkalat,rządziłjużwtedyEdwardGierek,by
nadarzyłasięokazjadoindywidualnegosprzeciwu.Chodziomójlist
doSejmuprotestującyprzeciwzmianomwkonstytucjiplanowanych
od1975roku,aprzyjętychw1976.Napisałemgo,dodająckilkasłów
onierównouprawnieniukatolikówwPolsce.
Wlipcu1976rokuchodziłemnaprocesyrobotnikówzUrsusa
inatykałemsiętamnaludziześrodowiskopozycyjnych.Osobiście
znałemtylkoJanaJózefaLipskiego,innychzwidzenia.Nie
zaangażowałemsięjeszczewpełni,bobyłemwówczaswszczególnej
sytuacji,jużpoprzyjęciupracydoktorskiejizłożeniuegzaminów,