Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
owychowaniu
CzyuważaPani,żebyławychowywanasurowo,czyraczejroz-
pieszczanajakopierwszedziecko?
Byłamwychowywanadosyćsurowo.Naprzykładpamiętam,żejak
któraśznas–jaalbomojamłodszasiostraTeresa–byłaniegrzecz-
nadlasłużących,bonaStawiskubyłasłużbafolwarczna,tomama
kazałanamprzepraszać.Uczononas,żeniemożnaniżejstojącego
człowiekaobrażać.Wychowywaniezaczynałosięodprostychrzeczy:
niewolnobyłosięspóźniaćnaposiłki.Przyśniadaniupunktualno-
ściniewymagano,aleobiadmusiałbyćopółdodrugiej.Tosięnie
zmieniłonawetwtedy,kiedybyłyśmyjużdorosłe.Uważam,żecho-
waniewpewnejdyscypliniejestwłaściwe.Bardzomniedrażni,jak
sięterazmówiowychowaniuDnaluzie”.CotoznaczyDnaluzie”?
Wedługmnieżyciekażdemudołoży,prędzejczypóźniej,ijeżeli
miałosięwmłodościzadużoluzu,tosąpotempretensjedożycia.
Młodzież,która–powiedzmy–niezdamatury,szlocha,rozpacza,
podejmujepróbysamobójcze.Toniedopojęcia.Unaswdomubyło
wiadomo,żenaukajestnaszymobowiązkiem,miałyśmysiędobrze
uczyć,zdaćmaturę,iniktniepytał,ilenastobędziekosztowało.
Sądzę,żetojestwłaściwewychowanie.Boże,acotobyło,kiedysię
zaczęlipojawiaćchłopcy!KiedyśpokolacjinaStawiskuposzłam
zsynemsąsiadównaspacer,potembyławdomutrudnarozmo-
wa,żetakniewolno,żeniewypada.Chociażnie:ojciecniemówił,
26