Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
teatrów,drobnesprawozdania,apóźniejutworyliterackieife-
lietonwsensiegatunkowym.Wziąwszypoduwagęprzywoły-
wanyprzezBenjaminadziennikDLaPresse”,możnasądzić,że
manamyśliprzypadekpierwszy(wlatachpowstawaniatego
tekstudrugieznaczeniemiałowzasadziewartośćjużwyłącznie
historyczną).Jakkolwiekbyło,wydajesię,żeautorPasażyjako
jedenzpierwszychzwróciłuwagęnagatunkoweprzenikanie
siępowieściiformprasowychwspółwystępującychwtymsa-
mymmedium–gazecie.Coprawda,naczelnejmotywacjitego
procesuupatrywałniemalwyłączniewjegostroniefinansowej
–powieśćmiałazdobywaćnowychczytelników,skłaniaćichdo
kupowaniakolejnychnumerów,więcpowinnaprzyciągaćtak,
jakrobiłtofelieton(dostosowaniedogustówpublicznościbyło
gwarantowanedodatkowoprzezwysokiehonorariumpisarza)34
–aleopisywanaprzezeńkomercjalizacjaodbywasiępoprzez
ciekawysystemanalogiiizapośredniczeńłączącychkonkretne
gatunkizorganizacjąprzestrzenimiejskiej,anastępniezinnymi
gatunkamitegosamegotytułuprasowego.
WtensposóbmożemywyróżnićwszkicuBenjaminadru-
gikanałpośrednictwamiędzygazetąamiastem.Polegaonna
swoistejtranspozycjizachowańwykształconychwpasażachina
bulwarachnaformypiśmiennictwaprasowego.Wielkiebulwary
zachęcajądoprzebywaniawtłumie,doprzyglądaniasięmia-
stuijegomieszkańcom.Ułatwiatododatkowogazowe,później
elektryczneoświetlenie.Tworzysięśrodowiskozainteresowane
nowością,świeżościąiopisywaniemwszystkiego,cowzasięgu
wzroku35.Pierwszygłódmajązaspokajaćnajpierwplotka(po-
wstałaiszerzonatakżewkawiarniach,gdzieDprzyrządzano
farszinformacyjny”),apóźniej–naskaląmiędzykontynentalną
34Tamże,s.357.
35Tamże,s.365.
42