Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
48
odpowiedzialność3zaporządekprawny?
Platon,Prawa
instytucjępolityczną,zwanąproksenia(Hansen2011:200).Słowoksenosznaczyteżczęsto
Cwolnycudzoziemiec’,przeciwstawionyobywatelowi,orazogólnie-Cprzybysz,obcy,nie-
znającyjakiejśziemi’.RozmówcyPrawrzadkozwracająsiędosiebiepoimieniu,preferując
określenieksenoswewszystkichtychodcieniachznaczeniowych.Informacjenaichtemat
ujawniaPlatonstopniowo,wmiarętego,jaksamizsobąsięzapoznają.Itak,Ateńczykcały
czaspozostajebezimiennymprzybyszemdoziemikreteńskiej;MegillosazeSparty,czyli
równieżcudzoziemcanaKrecie,łączyzAteńczykamirelacjaproksenii(642b-643a);ród
KlejniasazKnossos(636e8)pozostajezAteńczykamiwzwiązkugościnności(642d-642e);
ponadtowszyscytrzej,pielgrzymując-jakwnetsiędowiemy(625a-b)-ślademMinosa
doodległejodKnossosświętejgrotyZeusanagórzeIda,spotykającymisięprzypad-
kowowędrowcamiponziemiZeusowej”
,wstosunkuzaśdosiebienawzajem-wolnymi
cudzoziemcami.Pytanie,kimmożebyćAteńczykidlaczegojestbezimienny,stanowiprzed-
miotdomysłówinterpretatorów;niepewnąwiarygodnośćhistorycznąmająteżpostaci:
KnossyjczykaKlejniasa,noszącegoimięraczejateńskieniżkreteńskie,m.in.nadawane
wrodzieAlkibiadesa(zAteńczykiemKlejniasemSokratesrozmawiałwEutydemie),oraz
Megillosa(zob.Nails2002:102,197-198;por.teżParke1957:106iDušanić2001:230,
przypuszczający,żeMegillosazeSpartypoznałPlatonzamłoduwAtenach,gdytamten
przybyłwposelstwiedoAten).
3
624a1-2ponosiodpowiedzialność(
gἴληφgtὴνoitίoν
)-aitiajestjednymzpodsta-
wowychsłówwjęzykuprawnym,znaczącCwina,odpowiedzialność’(stądgreckafrazama
częstoznaczenieCzostałobwiniony’);wmowiepotocznejtonienacechowanawartością
etycznąnprzyczyna”czegokolwiek,przejętaprzezjęzykfilozoficznyjakosynonimnpierwszej
zasadyrzeczywistości”(arche).Wewszystkichtychznaczeniachsłowoaitiaużywanejest
wPrawach.Niemawątpliwości,żedostojnytonpierwszegozdaniadialogu,zaczynającego
sięodsłowanbóg”
,nadajefraziewzniosłeznaczenie(Czdobyłuznanie’;podobniepozytyw-
nywydźwiękmaczasownikaitiaomaiwR.599e1).Wtokudialogu,wrazzzanikaniem
oczywistościjegopierwszegopytania,poddawanegonieustannemudociekaniu,czymjest
wogóleelementboskiwżyciuprawnymipolitycznym,znaczenietostopniowosięproble-
matyzuje,zwłaszczażeprawodawcypodlegająosądowi,wrezultaciektóregomogązostać
uznanizawinnychwypaczeniaintencjiprawalubzadobrychprawodawców(począwszyod
630d,632d,633a,636b,693a-bwks.IiII,przeznprzyczynybłędów”dawnychpolityków
iprawodawcówwks.IIIorazmitycznewyjaśnienie,czymjestnboskieprawo”
,wks.IV
713a-717a,dorozważańteologicznychwks.X892d-907c).Ztegopowoduzachowuję
wprzekładziedwuznacznośćpodanejfrazy,dostrzegalnąpopowtórnejlekturzedialogu,
doktórejwielokrotniezachęcaczytelnikasamPlaton.