Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pytań,samciągniehistorię.
PrzyjacielwysyłałmizWiedniazegarkiiłańcuszki.Podawał
numerpociągu,naprzykład11711,wagonpierwszy.„Jedynki”były
bardzodrogie,więciprawiezawszepuste.WsiadałemwLipsku,
wchodziłemdoprzedziałuimiałemczasdoBerlinaWschodniego,
żebywyjąćtowar.Iwyjmowałem.Anawetjeśliktośbyłakurat
wprzedziale,tonadrugidzieńranotensampociągwracałdoWiednia
imogłemponowićpróbę.Potemkurierzyszmuglowaliprzesyłkę
doPolski.Łańcuszkamiinteresowalisięnajbardziejksięża,apotem
rozprowadzalijedzieciomnakomunie.
Itowszystkozasrebrozodpadówwtrącamsię.
Poprawdzietopowinniśmydostaćodministragospodarki
medaleodpowiada.Azakratamipowinienbyćzamkniętydyrektor
tegozakładuwCieszynie,którywyrzucałblachęodpadowąnazłom,
bouważał,żedoniczegosięnieprzyda.WBerlinieWschodnimzastał
mniestanwojennyimusiałemsięewakuować.Byłotobardzo
skomplikowane.Aleoszczegółachniebędępanuopowiadał,
botoksiążkaoprofesorzeJ.,anieomniestwierdza.Określenie
„profesor”wjegoustachbrzmi,jakbybyłotytułemnaukowym,anie
ksywką.
***
Odmajadowrześnia1982rokuWiesiekpobrałzfabrykiwCieszynie,
wpięciuturach,łącznie102kilogramyodpadówposrebrzanej,
mosiężnejblachyplaterowaneji31kilogramówodpadówlutu
srebrnego.
Blachazawierałaokoło20procentczystegosrebra.Jejkilogram
kosztowałledwie…35złotych.Lutbyłdroższy,alewtymprzypadku
chodziłoo45procent!
„Wyciągali”kilogramzakilogramem.Razpękłimtygiel,dwa–trzy
kilosrebrawylałosięnaichoczach.Przeklinalinaczymświatstoi.
To,coodzyskiwalizblachorazlutu,byłoprzetapianenasztabki,
którepotemWiesiekiRysiekprzekazywaliDudkowiiMichałowi.Nie
zdążylizamknąćjednychtransakcji,ajużplanowalinowe.Wzamian
dostawalizegarkiiłańcuszki.
PoznalikurierówwokolicachGubina,KrosnaOdrzańskiego
iŻagania.Umawialisięwmiejscach,doktórychnawetzawidoku
niełatwobyłotrafić.
KurierStasiekwspomniałjednoztakichspotkań: