Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wątpliwości.To,codawałajejmatka,byłoniczym
wporównaniuztym,coczułaprzyPatryku.Aczuła
sięwspaniale!
Nadranemwyszliztejknajpy.Obojeniecoodu-
rzenitajemniczymipapierosami.PoszlidoPatry-
ka.Miałmałedwupokojowemieszkanie,podobno
poojcu.Niewiedziałanawet,jaksięnazywał,alebez
zahamowańposzłaznimdołóżka.
Zamieszkaszzemną,maleńka?zapytałją,kie-
dyleżeliwciszybudzącegosiędnia.
Jasne!odpowiedziałabeznamysłu.Jasne,że
14
tak.Tylkomuszęiśćdodomupociuchy.Jutrorano.
Jakmatkabędziewpracy.
Pójdęztobąpowiedziałopiekuńczo.
Dziewczynamiaławrażenie,żejestwsiódmym
niebie.
PoszlidoAlinywponiedziałekpodziewiątej.
Wzięłanajwiększąwalizkę,jakabyławdomu,spa-
kowaładoniejswojeubrania,buty,płytyzulubioną
muzyką,odtwarzaczCD,kilkaksiążek.Niezabrała
podręcznikówiprzyborówszkolnych.
Niebędąmipotrzebnemruknęła.Zaczy-
namnoweżycie!