Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
aniszczególnieużyteczna(nanamalowanymłóżkunie
dasięspać),aniwścisłymsensietegosłowa
prawdziwa.Równieżargumentywysuwaneprzez
Arystotelesawobroniesztukiwzasadzieniepodważają
pogląduPlatona,wedługktóregocałatwórczość
artystycznatostaranniewypracowane
trom​pe
l’oeil
,awięckłamstwo.Arystotelespolemizujejednak
ztezą,żesztukajestbezużyteczna.Niezależnieodtego,
czyjestkłamstwemczynie,jegozdaniemmaona
wartośćterapeutyczną;jestużytecznawsensie
medycznym,ponieważwzbudzaniebezpieczneemocje
iznichoczysz​cza.
ZarównouPlatona,jakiArystotelesamimetyczna
teoriasztukiwspółgrazprzekonaniem,żesztukazawsze
jestfiguratywna.Ci,którzypopierająteorię,niemuszą
jednakzamykaćoczunasztukęabstrakcyjną
idekoracyjną.Błędnerozumowanie,żesztukazawsze
oznacza„realizm”,możnazmienićalboporzucić,wogóle
niewychodzącpozaproblematykęwyznaczonąprzez
teo​rięmi​me​tycz​ną.
Faktemjest,żezachodniepojmowaniesztukiiwszelka
refleksjanadniąwciążtkwiąwramachgreckiejteorii
sztukijako
mi​me​sis
,czyliprzedstawienia.Wtejteorii
sztukajakotakaniezagłębiającsięwprzykłady
konkretnychdziełjestproblematycznaiwymaga
obrony.Towłaśniejejobronaprzyczyniłasiędonarodzin
osobliwegomniemania,zgodniezktórymcoś,
conauczyliśmysięnazywać„formą”,jestoddzielne
odtego,cookreślamymianem„treści”,pojmowanej
wdobrejwierzejakoistotna,wprzeciwieństwie
dofor​my,któ​rąuzna​jesięzapo​moc​ni​czą.