Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
motnizeswoimiplecakamiiniebardzowiemy,coze
sobązrobić.Siadamnajednejzpustychławek.Powie-
trzejestprzyjemnierozgrzane.„Icodalej?”myślę.
Mójpartnerprzysiadaobokmnie.
Jakimaszplan?zagadujemnieospale.
Niemamżadnegoodpowiadamobojętnie.
Nagledrzwisięrozsuwająipojawiasiępodobnado
nassamotnaparaobładowanaplecakami.Kobietatrzy-
mawrękuksiążkę.Rozpoznaję,żetoprzewodnikLo-
nelyPlanet.Pozdrawiająnasskinieniemgłowy.
Przepraszamzaczepiamichnatychmiast.Czy
możnazerknąć?pytam,wskazującksiążkę.
Jasneodpowiadająchórkiem.
NiezdążyłamkupićżadnejpublikacjioTahiti
tłumaczę.
Niemasprawy,askądjesteście?
ZPolski.
Wow,tokoniecświata!dziwiąsię.Toilelecieliście?
NiewylecieliśmyzPolski,jesteśmywpodróżydo-
okołaświataiwłaśnieprzybyliśmytuzMeksykuprzez
LosAngeles.
Wow,prawdziwitraperzy!spontaniczniedziwisię
dziewczyna.Amożewybierzciesięznaminasąsiednią
wyspę,naMoorea.Papeetejestzwyczajnymmiastem,
niematunicatrakcyjnego.Mooreajestzatoznacznie
ciekawsza.Wszyscyzestolicyjeżdżątamodpoczywać.
Tahitańskicelwakacyjny,rozumiecie?
Dlamnietoświetnypomysłodpowiadambłyska-
wicznie.MamnaimięJoanna.
8