Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Ach,czylijesttotypfaceta,którybierze,alenicniedaje.Kiepsko
wybrałaś.
Niemusiszmitegomówić.Mężczyźninieinteresowalisięmną,
onbyłpierwszy,którywogólemniedotknął.
Rozumiem.Upiłkilkałykówalkoholu.Związałaśsię
zpierwszymfacetem,którynaciebiespojrzał,niezwracającuwagi
nato,jakijest.Uważam,żetotwojawina,żeskończyłaśzezłamanym
sercem.
Słucham?!oburzyłamsię.
Jaktennieznajomyśmiałmitopowiedzieć?!
Gdybyśniepoleciałanapierwszelepszemięso,tobyśzauważyła
jegoprawdziwąnaturę.Wkońcupowiedziałaś,żepotrzebowałcię
dowybieleniasię,więctotypfaceta,którynapewnoafiszujesię
swoimstylemżycia.
Możewierzyłam,żemnienaprawdękocha?!
Nieżyjemywbajce.
Typewnieswoimkochankommówisz,żechodzitylkooseks,
ioczekujesz,żezniknązsamegorana?!
Tak.Dopiłzawartośćswojejszklanki.Mojekochankinudne,
bezswojegozdania,chodziimtylkoopieniądze.Nawetnie
rozmawiamy.Jesteśpierwszą,zktórąrozmawiam.
Niemamzamiarubyćtwojąprzygodąnajednąnoc.
Niewidzęcięwtensposób.Zadobrzemisięztobąrozmawia,byś
skończyłajakoprzygodanajednąnoc.Zwłaszczażetyniejesteś
typemnatakieprzygody.
Słucham?!To,żeniemamfiguryaniurodymodelki,nieznaczy,
żejestemtakbardzobezwartościowa,byniktniechciałsięzemną
przespać!
Znerwówpodniosłamkieliszek,chciałamwypićresztęalkoholu,
zapłacićiopuścićtomiejsce.
Oczywiście,żenigdynieposzłamznikimdołóżkatylkonajedną
noc,aleniewiedziećczemu,zabolałomnie,gdyontopowiedział.
Czyżbymoczekiwałaodniegojakiegośruchu?SłowaBellipewnie