Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
posadzki,chodnikiiulice.Dobardzoniedawnapoprzecierane
okładkisłownikadumniezdobiłypółkęwpodlondyńskimmia-
steczku-sypialni,skądstolicęmojejdrugiejojczyznytrzymałemna
bezpieczny,azarazemporęcznydystans.
Wyjazdmiałzamknąćsięwraptemtrzechmiesiącach,prze-
znaczonychnadoszlifowaniejęzyka;jakznalazłdlaówczesnego
nauczycielaangielskiego.Aleteoriateorią,zaśnamiejscuokazało
się,żejęzykulicyniebrzmianitrochęjaktensłyszanywradiu
BBCiprzypominaraczejbezładnąmieszaninęamerykańskiego
zchińskim.Jakjauczyłemtedzieciakijęzykadręczyłomnieprzez
pierwszedniskorosamgoledworozumiem!?
Trzymiesiąceprzerodziłysięwpółroku.Półroku,początkowo
naznaczoneuczuciemwysiedlenia,jaknawygnaniu.Półrokuin-
tensywnejeksploracjimiastaimożliwości,jakieoferuje,orazzłu-
dzeń,jakimiepatuje.Półrokufascynacjijegożywymorganizmem
owielutwarzach,półrokuzawiązywaniaznajomościzludźmiin-
nychnacjiikultur,zwieńczonemaratonempożegnalnychimprez
orazniezbytchcianympowrotem.Inaprawdęniewiem,jakbyto
pierwszespotkaniezLondynemsięskończyło,gdybyniecaładele-
gacjarodzinna,którapokonała1600kilometrów,byswegomęża,
brataiwujkawjednejosobieprzewieźćzpowrotemdostarego
świata.
Kiedywięcsześćlatpóźniejniebyłojużżony,amojeCVwy-
glądałojakdrogiser,pełnedziurmiędzykolejnymichałturami
dladziwnychfiremek,decyzjaoemigracjiprzyszłasama,jaksen.
Jeszczewieczoremkładłeśsię,kombinującpółnocy,cozrobić,by
znaleźćpracę,ajużnastępnegorankawszystkobyłojasne:Jacek,
zaczynaszdrugieżyciewinnymkraju,winnymsystemiemonetar-
nym,politycznym,społecznym,kulturalnym.
Dokądemigruję,tobyłooczywisteodpoczątku:jadętam,gdzie
razjużbyłemigdziekorzeniezapuścićtakłatwojeślitylkonie
stoisięwszerokimrozkrokumiędzystarymanowymświatem.
Ajawstarejojczyźniestaćniechciałem.Tamteżjestżycie,też
ludziepowtarzałemsobieniczymmantrę,możejakośsięwśród
nichzeswoimżyciemułożę…?
7