Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
spodzianek,doświadczeńiprzygód.Niebędęsiębałażadnych
niebezpieczeństw.Czyżniemamsiły,odwagiiżądła?
Roześmiałasię,kipiączzachwytu,iwzięłagłębokihaustnekta-
ruzkwiatutulipana.
—Wspaniale—pomyślała.—Wspanialejestżyć.
Ach,gdybymałaMajamiałatylkopojęcieotakwieluniebezpie-
czeństwachitrudach,którenaniączyhały,zpewnościązasta-
nowiłabysiędwarazy,alenigdyniemyślałaotakichrzeczach
itrzymałasięswojegopostanowienia.
Wkrótceogarnęłojązmęczenieizasnęła.Kiedysięobudziła,
słońcajużniebyło,anaziemipanowałpółmrok.Mimowszyst-
kouczułatrochęniepokoju.SerceMainiecoprzyspieszyło.Nie-
pewniewyśliznęłasięzkwiatu,którywłaśniezamykałsię
nanoc,iukryłasięwysokopodjednymzliści.
—Niebojęsię.Niebędęsiębałajużnasamympoczątku.Słońce
znówzachodzi,topewne,Kasandratakpowiedziała.Trzeba
spokojniepójśćspaćidobrzesięwyspać.
11