Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Niezdziwiłsiępogodą.Znapolskiklimat.Przy-
gotowanogonawarunki,jakietutajpanują,już
dawno.Zresztąprzygotowanogonawiele.
Chętnieodpowiadadziewczyna.Tymbar-
dziejżewherbacieniemaniczegoniemoralnego.
Tozależy.
Odczego?
Codoniejdodamy.
Przeszywadreszczpodniecenia.Kamińskijest
ogromny.Masporoponadstodziewięćdziesiątcen-
tymetrówwzrostumyśliaztakszerokimibar-
kamiważypewniedużoponadstokilogramów.
Racja.
Zatem?
Możeodrobinarumu?
Gdzienapaniączekać?
Proszęsięodprawić.Spotkajmysięstewarde-
ssaspoglądanazegarekzapółgodziny.
Gdzie?
Podtablicąodlotów.
Zatemdozobaczenia.
Pasażerważystodwanaściekilogramów.Mierzy
stodziewięćdziesiątsześćcentymetrów.Choćrok
urodzeniazdokumentówsięzgadzaKamiński
urodziłsięwtysiącdziewięćsetsześćdziesiątym
czwartymstałosiętoniewWarszawie,alew
Murmańsku.Iwbrewtemu,cotwierdzijegopasz-
14