Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wprowadzenie:Nailemożemypojąćwschodniekoncepcjepodmiotu?
13
podmiotuodKartezjuszadodzisiaj.Skorozadanietakiejesttrudne
dlaosóbzajmującychsięzachodniąfilozofiąpodmiotu(oczymczęsto
mówiąsamiwprost),totymbardziejja,jakohistorykfilozofiiindyjskiej,
niemogęrościćsobiepretensjidojegorealizacji.
Początkioszałamiającejkarierypojęciapodmiotu,wwynikuktórej
powstałowieleróżnychjegokoncepcji,autorzypracopodmiociewiążą
zimieniemKartezjusza(zob.np.:Chmielecki,1998:132-133;Niem-
czuk,1999:11-13;Pobojewska,2001:153p.;Blandzi,Facca,2007:
208).AutonomizacjaumysłuwfilozofiiKartezjusza,uczynieniezniego
najistotniejszegoelementuczłowiekainosicielaświadomościiwolnej
woliorazwprowadzenieizaakcentowaniejegoradykalnejopozycji
wobecpozbawionejduszyprzyrodystałosięprzyczynąwyraźnego
wyodrębnieniaproblematykipodmiotowościspośródinnychzagadnień
filozoficznychiwielkiejkarierypojęciapodmiotuujmowanegojako
przeciwieństwoprzedmiotu.
Kartezjuszprzyczyniłsięrównieżdozmianydotychczasowegorozu-
mieniaterminusubiectum.Pierwotnieterminten,którypowstałwwyniku
tłumaczenianałacinęgreckiegohypokeimenon(dosłownie:nto,coleży
pod[czymś]”,npodłoże”),oznaczałbytowepodłoże,nośnikacech,[sa-
modzielnego]nnośnikajakiejś-podpewnymwzględemniesamodzielnej
-warstwyrzeczywistości”(Pobojewska,2001:153p.).Subiectumbyło
zatemjednymzokreśleńsubstancjiiużywanogozasadniczowtym
właśnieznaczeniu.SamKartezjuszrównieżużywałtegoterminutylko
wstarymznaczeniu(Choroszyński,1999:65).Sprowokowałjednak
zmianęterminologicznąpoprzezto,żeużywałgonietylkowodniesie-
niudobytumaterialnego,leczrównieżwstosunkudobytuduchowego
-substancjalizowałmyślącenja”.(Pamiętamy,żewfilozofiiArystotelesa
iśw.TomaszazAkwinuczłowiektojednasubstancja,azatemciało
iduszaniestanowiądwóchodrębnychsubstancji).Powiązanieterminu
subiectumzduchowymaspektemistnieniaczłowieka,którenastąpiło
poKartezjuszu,zawdzięczamyprzedewszystkimdwómmomentom
wkoncepcjitegomyśliciela:nieustannemupodkreślaniuniezależnego
statusubytowegosubstancjimyślącejorazprzyznaniuEgocogitonroli
niewzruszonejpodstawywszelkichinnychaktów,statusutego,cowpo-
rządkupoznawczympierwsze”(Chmielecki,1998:133).
Wświetleprzedstawionegoopisugenezywyodrębnieniaproble-
matykipodmiotowości,atakżezmianyznaczeniaterminusubiectum