Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
17
uznania.Albowiemuznanierównieżmożnauzyskaćtylkowoczachinnego
człowieka,choćjegoźródłemjestniesolidarnośćznim,leczpragnienieosią-
gnięciadominacjiiprzewaginadnim.Jesttowmoimprzekonaniugłównypo-
wóddotwierdzenia,żeopozycyjnośćmiędzyjednostkąiwspólnotąjestdyle-
matemchybionym.Ponieważzarównopragnieniesolidarnościiuznania,jak
równieżpragnieniemiłościiironii,możepojawiaćsięwyłączniewprzestrzeni
społecznej.Tojestrównieżpowód,dlaktóregozafałszyweuważampowyżej
wzmiankowanetrójetapowepraworozwojuspołecznego:stannatury,zarówno
zteoriiHobbesa,jakiteoriiRousseau,wydajesiętaksamokontrfaktyczne,jak
jestnieprawdopodobne,iżludzkośćkiedykolwiekosiągniekantowskistanpost-
polityczny.Człowiekrodzisiępolityczny,żyjepolitycznyipolitycznyumiera.
Tyletylko,żezazwyczajotymniewie.
Dialektykajednościspołecznejiwolnościindywidualnejjestdialektyką
dwóchpodstawowychdążeńczłowieka:dążeniadobezpieczeństwaidążeniado
swobody.Każdąformęwspólnotowegożyciamożnazaśuważaćzamniejlub
bardziejtrwałe,mniejlubbardziejtymczasowerozwiązanietegowewnętrznego,
leczkonstytutywnegodlaludzkiejnaturyantagonizmu.RacjęmawięcArysto-
teles,twierdząc,żeczłowiekjestznaturystworzonydożyciawewspólnocie
iżeten,ktoznatury,anieprzezprzypadekżyjepozawspólnotąjestalbozwie-
rzęciemalboistotąnadludzką.Dlategoteżczłowieka,któryjestpozbawiony
uczućmoralnych,Arystotelesuważazanajniegodziwszeinajdzikszestworze-
nie,najpodlejszewpożądliwejzmysłowościiżarłoczności
5.
Dokwestiiludzkiegoekskluzywizmumożnapodchodzićnakilkasposobów.
Pierwszyznichpoleganadążeniudopolitycznegotłumieniaagonistycznej
potrzebywyróżnianiasięprzezjednostkiorazichgrupy,jaktouczyniłHobbes
wswoimautorytarnymprojekciepolitycznym.Innymsposobempodejściado
tegoproblemujestrozbudzanieinasilanieagonistycznejrywalizacyjnościmię-
dzyjednostkamiiludzkimizbiorowościami,jaktoczyniłCarlSchmitt,przed-
stawiającultrapolitycznąkoncepcjępolityczności,lubcałkiemniedawnoSamu-
elHuntingtonwswojejtezieonieuchronnymkonflikciecywilizacji,również
stanowiącychformęujmowaniawkarbyludzkiegoekskluzywizmu,azarazem
wzajemnegoposzukiwaniabezpieczeństwa.Wtradycyjnychfilozoficznych
ujęciachtegozagadnienianajmniejuwagizyskujezazwyczajtrzecisposób
traktowaniaproblemuekskluzywizmu:polegaonnaustawicznymdążeniudo
zarządzaniaekskluzywistycznąludzkąrywalizacyjnością.Jestonomożliwenie
dziękicałkowitemuwygaszaniutychludzkichinstynktówrywalizacjianidzięki
skrajnemuichrozbudzaniu,leczdziękiuwzględnianiuichsiły,jednakżeutrzy-
mywanieichzarazemwgranicachrespektudlaludzkiegożycia,godności
idobrostanuinnych.
5Arystotels,Polityka,przeł.L.Piotrowicz,Warszawa2004,1253a,s.27.