Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dochaty.Podjęłamdecyzję,byunikaćgonajbardziej,jak
sięda,imodlićsię,byniezechciałznówprzypuścić
namnieataku.Atakswojądrogą,ciekawe,ileonmalat
iilemamja.
Hunter?Ilemaszlat?
Trzydzieścisiedem.Dlaczegopytasz?Stoiprzy
kominku,ogrzewającręce.Niepatrzywmojąstronę.
Zastanawiamsię,ilejamogęmieć.
Namojeokookołodwudziestupięciu.
Czylibyłbyśodemniedwanaścielatstarszy
stwierdzam.
Wczymścitoprzeszkadza?Odwracasięiomiata
mniespojrzeniem.Skoroniechcesziśćzemną
dołózka,towzwykłejrozmowiechybawieknie
maznaczenia.
Awłóżkuma?Samaniewiem,dlaczego
topowiedziałam.Mężczyznamrużyoczy.
Niema.Przynajmniejdlamnieodpowiadapochwili.
Jakmyślisz,kiedysięstądwydostaniemy?
Prognozynanajbliższednidobre,więcjestogromna
szansa,żenajgorszemamyjużzasobą.Niedługodotrą
donaszmiastaibędziemymogliwrócićdoludzi.
Myślałam,żetumieszkasz.
Mieszkam,alelubięczasempojechaćdocywilizacji.
Niejestemkompletnymdzikusem.Stęskniłemsięjuż
zastekamiztutejszejrestauracji.
Maszjakąśrodzinę?
Korzystamzokazji,żezrobiłsiębardziejgadatliwy.
Nieucinaszybko,ajapostanawiamniedrążyćtego
tematu.
Mrok,któryzagościłnajegotwarzy,skuteczniemnie
powstrzymuje.
Ajabymchciałamieć.Rozmarzamsię.Wiesz,
chybajestemtypemkobiety,którawolispokojneżycie,
męża,dzieci.Takczuję.Możegdzieśnawetmamtaką
rodzinę.
WtymmomencieHunterzaczynagłośnokaszleć
iwychodzi,poczymzamykasięwłazience.Czyżby
jednakcośomniewiedział?