Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
13
jużnapocza
G
tkuspotkaniaopowiadałemrozmówcom,kimjestem
iczegodotycza
Gmojebadania.Odpowiadałemtakżenaichpytania.
Mimotocze
ćosób,szczególniestarszych,cia
G
glezwracałasie
G
do
mnie,używaja
G
ctejkłopotliwejformy.Sa
G
dze
G,żetapraktykaodzwier-
ciedlałazakorzenionywświadomościrozmówcówobrazhierarchicz-
nychstosunkówpanuja
G
cychwsłużbiezdrowiaibiomedycyniejako
takiej.Oddawałatakżeichwyobrażenianatematobowia
G
zuja
G
cych
relacjiwładzyibyłaforma
Gpotwierdzeniaspołecznejrolipacjenta,jaka
G
przyje
Gli
wchwili,gdyznaleźlisie
G
wplacówcemedycznej.
Jestjeszczeinnyaspektpraktykopisanychpowyżejiwia
esie
G
on
zpewna
Gtrudnościa
Gwzakwalifikowaniuprzezpacjentówantropologa
doodpowiedniejgrupy.Światszpitalijestprecyzyjniezdefiniowany
pularól,któremożnawnimprzyja
,nieoszałamia.Wplacówce
medycznejmożnabyćpacjentem,pracownikiemmedycznym(nbiały
personel”)albobliskimodwiedzaja
G
cymchorych.Jakłatwozauważyć,
niematudlaetnografadogodnegomiejsca,zktóregotenmógłby
prowadzićswojebadania.Etnograf,jakzauważaantropolożkaibyła
piele
Ggniarka
GitteWind(2008),możeprzyja
pozycje
G
badacza,ale
kimjesttakibadacz?Jakiemiejscemożeonzaja
wprzestrzeni
szpitala?Gdziemożezostaćzakwalifikowany,zarównoprzezpersonel
medyczny,jakiprzezpacjentów?Mójstatusbyłzatemwyja
G
tkowo
niejasny,aprzykłademtegomożebyćwłaśniewspomnianawyżej
forma,zapomoca
Gktórejzwracalisie
G
domnieniektórzyrozmówcy,
zapewneci,którzymieliszczególnyproblemzosadzeniemmojej
osobywprzestrzenizdominowanejprzezdefinicjeipraktykibio-
medyczne.
Wróce
G
jednakdosamejpracywksia
cetejkoncentruje
G
sie
G
na
świeciepacjentaiobecnychwnimdoświadczeniach.Kluczem,za
pomoca
G
któregochce
G
otworzyćdrzwidotegoświata,sa
G
opowieści
rozmówców.Niewywiady,awłaśnieopowieści,któreniesa
Gjedynie
beznamie
Gtnym
tworem,zewne
Gtrznym
wobecichautorów.Przyczyny,
dlaktórychwybrałemtaka
G
właśniemetode
G
badań,sa
G
dwojakie.Po
pierwsze,uważam,żewtychopowieściachkryjesie
G
wieleprzekonań
imetaforycznychsprawozdańztego,cochorzyrobili,czego
doświadczyliijakmyśla
G
otym,coimsie
G
przydarzyło.Odnaleźć
wnichmożnatakżezapistego,corozmówcymyśla
Gnatematsamych
siebieiwspomnianegowcześniejświatapacjenckiego.Opowieścite
możnapostrzegaćjakopewneformyreprezentacji.Poda
amtuza
myśla
G
socjologamedycynyGarethaWilliamsa,którytakotopisze
oopowieściachusłyszanychpodczasswoichwieloletnichdociekańna
tematistotydoświadczeniachoroby: