Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Znowuminieposzłowyznałam,skupiającsięnachusteczce.
Naprzesłuchaniudoreklamy.
Dojakiejreklamy?zapytała,unoszącbrew.Patrzyłamnanią
ijejzazdrościłam:figury,klasy,wszystkiego.
Ubrań.Chcębyćmodelką.Widziałam,żejejwąskiewargi
rozchylająsię,żebywygłosićteorięostandardach,dlategoodrazu
dodałam:Plussize.
Jesteśślicznądziewczyną,napewnoprędzejczypóźniej
dostanieszangaż.Myślałaśozatrudnieniuagenta?zasugerowała,
siadającnarattanowymkrześle.
Niestaćmnienatakiluksuswybełkotałam,nakładającpuder
podoczy.Muszęsobiesamaporadzić.
Czułamsiępoddawanasurowejocenie.
Cośjeszczesięstało,prawda?dociekała.
Ta…jednazdziewczynuczestniczącychwtymsamymcastingu
wytknęłaminadwagę.
Jakaśmojaczęśćchciałasięrozpłakać,wpaśćwramionapani
Teresyidaćsięgłaskaćpogłowie.Miałamwybujałąwyobraźnię.
Niepokazujimswojejsłabości,inaczejcięzjedząstwierdziła.
Wzruszyłamniedbaleramionami,nadalpoprawiającmakijaż.Uwierz
mi,znamtośrodowisko,nakażdymetapiejestwyścigszczurów.
Zaczynającodkorytarzaprzedwejściemnacasting.Apotem,jakjuż
jesteśnaszczycie,jestjeszczegorzej.
Zerknęłamnaniąprzezramięzzaciekawieniem.
Zazamkniętymidrzwiamipłacz,jeślicitopomaga.Tam
wskazaładłoniąwkierunkuoknaniepokazujsłabości.Musiszbyć
twardaigotowanawszystko.Musiszmiażdżyćkonkurencję.
Towłaśniedzisiajzrobiłatwojakoleżankazcastingu.Wyczuła
zagrożenieirzuciłacikłodępodnogi.
Mruknęłamcośniezrozumiałegopodnosem,poczymsięgnęłam