Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
52
BogumiłGrott
kontroli2,zwróciłosięostrzekrytykikatolickiej,apismonDlaSwoich”,piętnujące
stosunkiwKościele,powydaniudrugiegotomuprzestałosięukazywać.
Narodowidemokraci,cowynikazichwypowiedzinaprzełomieXIXiXXwieku,
traktowaliklerjakopewnegorodzajuzamkniętągrupęspołeczną,któraniepowinna
rozciągaćswoichwpływównasferępozakościelną.Wobozienarodowodemokra-
tycznymniechcianouznaćjakiejśpolitykikościelnejjakocałości,aduchowieństwo
zamierzanotraktowaćtylkojakopewnączęśćobywatelikraju.Oddzielanorównież
Kościółjakoninstytucjęnarodową”odKościołapowszechnego.Stosunekdotego
ostatniegomiałbyćuzależnionyodtego,jakiestanowiskopolitykakościelnazajmuje
wobecżywotnychinteresównarodupolskiego.Opinieideologówendeckichnatemat
KościołabyłyraczejzwiązanezsamąpolitykąiudziałemwniejtegożKościoła.Brak
tuwyraźnegostosunkudoreligii.JednakjużnapoczątkuXXwiekupojawiająsię
pierwszepróbyprecyzowaniaodnośnegostanowiska.Wroku1905endecjaodgradza
sięjużodnkierunkówpolitycznych,stawiającychsobiezazadaniewalkęzreligią
iKościołem”(Politykanarodowa...1903:325).
Wnastępnymrokuwinnymtekściezastrzegasięjednak,żeendecjawymaga
wzamianodKościołanwiernościPolsce”,anienprzeszkadzaniarozwojowisiłnaro-
dowych”(Archaiczneprzewodnictwo1904:338).Wypowiedźtajestzamieszczona
wartykuleocharakterystycznymtytuleArchaiczneprzewodnictwo,dotyczącymroli
Kościoławspołeczeństwie.Jużsamtytułmówiosceptycznymstosunkudospołecz-
nejrolikleru.Jednakreligiazasadniczozostajeuznanazapodstawęmoralnościnaro-
dowej,alewwymiarzejednostkowym,ipotraktowanajakosprawaprywatna.Sprawy
ogólne,narodowemająnatomiastpodlegaćnetycenarodowej”.Dmowskikonstatuje
wówczaskategorycznie:nstosunekjednostkidonaroduinarodudonaroduleżywła-
ściwiepozasferąchrześcijańskiejetyki.Chrystianizmjestreligiąjednostkiiludzko-
ścijakozbiorujednostek”(Dmowski1905:339i343).
TakwięcKościółijegowartościzostaływkomponowanewproblematykęnarodu.
Kościółtraktowanyjakoninstytucjanarodowa”orazgłoszonaprzezeńnetykachrze-
ścijańska”byływtakimukładzieideologicznympomyślanejakoczynniki,któremia-
łyregulowaćniewszystkieaspektyżyciaczłonkównarodu.Tonaród,jakokategoria,
zachowywałsupremację,anetykanarodowa”,służebnawstosunkudosprawjego
bytujakocałości,równieżmusiałauchylaćnapewnychpłaszczyznachoddziaływanie
etykichrześcijańskiej,któratymsamymstawałasięwpewnychprzypadkachpod-
rzędnawstosunkudoetykinarodowej.
Zbiegiemczasunacjonalizmendeckiwyzbywałsięjednaktychelementów,które
stałysięprzedmiotemkrytykizestronyKościoła(Geppert1913).Wrazzrozszerza-
niemswoichwpływówendecjamusiaławychodzićnaprzeciwpotencjalnejklienteli,
bypozyskać.Gdyporoku1905zaczęłaodnosićilościowesukcesy,ubiegającsię
2AnonimowyautorartykułuPolitykanarodowawstosunkudoreligiiiKościoła(1903:324)pisał:
nStronnictwonarodowestarającsięoutrzymanieiwzmocnieniepowagiKościoła,jednocześniemusiwy-
rabiaćwspołeczeństwiezdolnośćkrytycznegosąduopostępowaniuduchowieństwaiumiejętnośćwywie-
ranianadnimobywatelskiejkontroli”.