Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
akapituozasługachStalinadlakomunizmuiotym,jakdrogie
byłojegoimiędlamaspracującychnacałymświecie.Kilkain-
nychkobietrównieżwyciągnęłochusteczkiiodczasudoczasu
przykładałyjedotwarzy.Mężczyźniniemusielitaksięstarać,
unichbrakłeznieświadczyłobrakuwzruszenia.Wystarczyło,
żeprzybralipoważneminy,jaknanabożeństwie.Bowgruncie
rzeczytobyłonabożeństwo.Komunizm,którytakzacieklewal-
czyłzreligią,wyhodowałsobiewłasnegoboga.
Oczymnaprawdęmyśląterazciludzie?zastanawiałasię
Maryla,obserwującwspółpracowników.Napewnoniektórzy
znichwidzieliwStalinieswegoprzewodnika,aichrozpaczpo
jegoodejściubyłaautentyczna.Mogłajednakśmiałozałożyć,że
większośćuznawałagozatyrana.Mimotostalizopuszczonymi
głowami,słuchającpeanównacześćzbrodniarzaodpowiedzial-
negozaśmierćmilionówosóbipowstańczątragedięWarszawy.
Ionateżsterczaławśródnichwmilczeniu,jakbymiałazasznu-
rowaneusta.Więcdotegojużdoszło?Partianietylkonarzucała
imustrój,nietylkoegzekwowałaprawo,aleteżwymuszałana
ludziachokreśloneemocje.AjeślijutroSejmuchwali,żedla
uczczeniaStalinanależychodzićnarękach,towszyscyzaczną
chodzićnarękach?
Dyrektorbezzająknięciaczytałoradzieckiejpolityceutrwala-
niapokojuirozwijaniubraterskiejprzyjaźnimiędzynarodami.
MarylaprzypomniałasobieobawyAnieli,wzdychającbezgłośnie
obytoutrwalaniepokojurzeczywiścieniezakończyłosiękolej-
wojną.Aleniemacomartwićsięnazapas,zwłaszczażeAlek-
sanderwłaśniedobrnąłdokońcakomunikatu.Odsiebiedodał
jedynie,żewimieniupracownikówDeborywystosujedepeszę
kondolencyjnądoradzieckiegoambasadorawWarszawie.Potem
poprosiłCelinęzkadr,znanązpięknegogłosu,byzaintonowała
11