Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ŻYCIENASYBERYJSKIMZESŁANIU…
15
ŻonaS.Wołkońskiegotowarzyszyłamężowiwewszystkichmiejscachod-
osobnienia,doktórychbyłkierowany.WBłagodacku,CzycieczyPietrowsku
1wszędzietamniezmiennieprzerażałyimartwiłyfatalnewarunkiżycia
więźniów.Nazesłaniu,opróczjejmęża,znaleźlisiętakże:WasilijDawydow,
JewgienijOboleński,SergiejTrubecki,AndriejBorisow,ArtamonMurawiow.
Zamieszkałeprzeznichcelebyłybrudne,pełnerobactwa,główniepluskiew,
zatłoczone,oddzieloneodsiebiejedynieścianamizdesek.Zpowodubraku
okienzawszepanowałwnichmrok.
WarunkiżycianaSyberiiniebyłyłaskawetakżedlatowarzyszących
mężczyznomkobiet,któreżyłytubardzoskromnie,niekomfortowo,często
wkilkuosobowychpokojach.Przykładowo,wCzyciewjednympomieszcze-
niumieszkałyAleksandraJentalcewa,M.WołkońskaiJekaterina(Katasza)
Trubecka.Niecopóźniej,przebywającwBłagodacku,WołkońskaiTrubecka
teżrazemwynajmowałyniewielkąizbę,którąpolatachtakopisałamemu-
arystka:
Поокончаниисвидания,япошлаустроитьсявкрестьянскойизбе,гдепоместилась
Каташа;онабыладотоготесна,что,когдаяложиласьнаполунасвоемматраце,
головакасаласьстены,аногиупиралисьвдверь.Печьдымила,иеенельзябыло
топить,когданадворебываловетрено;окнабылибезстекол,ихзаменяласлюда.
(s.38)
Później,poprzeprowadzcedoPietrowska,kobietyzamieszkaływwięzie-
niu,zktóregodopieropoupływieroku,pootrzymaniuprzezichmężówzgo-
dynaopuszczeniekazamat,przeniosłysięwrazznimidowłasnychdomów.
Jednakżedlakobietbardziejbolesnentrudnewarunkimieszkaniowe
byłynzakazyutrudniająceimkontaktyznajbliższymi”.Więźniowiemogli
jedyniedwarazywtygodniuspotykaćsięzżonami.Dlategoone1chcąc
obejśćteograniczenia1uciekałysiędoprzekupstwawartowników.Dzięki
temubezprzeszkódprzychodziłypodwięziennypłotirozmawiałyzeskaza-
nymi.
Dlazesłańcówodbywającychkaręnannieludzkiejziemi”pociechąwcier-
pieniubyłaobecnośćkobiet.Nawygnaniuznalazłysięm.in.:AleksandraMu-
rawiowa,JelizawietaNaryszkina,NataliaFonwizina,baronowaAnnaRozen.
Kobietyzaprzyjaźniłysię.Zajęłysięwspólnieudzielaniempomocywięź-
niom.Wołkońskawielokrotniepodkreślaławalorymoralne,szlachetneczyny
imiłeusposobienieswychprzyjaciółek,którewspierałyzesłańcównietylko
rozmowąidobrymsłowem,lecztakżeumożliwiałyimnawiązaniekontaktów
zrodzinamiwRosji,abyosadzenimogliotrzymywaćodnichpomoc.Było
tomożliwe,gdyżdekabrysteknieobowiązywałzakazprowadzeniakorespon-
dencji.
Wtychtrudnychwarunkachkobietywykonywałyprace,któredotejpory
należałydoobowiązkówichsłużących.Wołkońskawspomina,żewrazznaj-