Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
14
PIOTRDOMERACKI
opartąnainkluzji,tyleżewłączaniezachodzituwkierunkuodjednostkidospo-
łeczeństwa,copowoduje,żeniewystępujewniejasymilacjascil.wconięcie
jednostkiprzezspołeczeństwo,leczunifikacja,toznaczysprowadzeniespołecz-
nejwielościdojednostki,którejednakniemalubniekonieczniemacharakter
akumulacyjny,ilościowy.Chodzitubowiemosytuację,wktórejjednostka,wybi-
jającsięnapozycjehegemoniczne,dalecepodporządkowujesobiespołeczeń-
stwo,czyniączeńinstancjęheteronomiczną.Wtymprzypadkurównieżsamot-
nośćjakotakaniezachodzi.
Rozpatrzmywięcczwartą,ostatnmożliwość.Wjęzykulogikisamotności
opisujesięwyrażeniemnjednoawiele”.Wskazujeonojednoznacznieinie-
zbicie,żemiędzyjednostkąaspołeczeństwem,obokwcześniejwyróżnionych,
możezachodzićtakżerelacjaasymetryczna,opartanadysymilacji(wzajemnym
rozpodobnieniu,zróżnicowaniu,dezintegracji),prowadzącadoekskluzji,tojest
rozkładuiwydaleniapozanawiasjednegozjejczłowprzezdrugi.Dokonujące
sięwramachodnnejrelacjiwyobcowującezróżnicowaniejejczłowprzebie-
gaćmożedwukierunkowo:odjednostkidospołeczeństwa,jakrównieżodspo-
łeczeństwadojednostki.Znaczyto,żeczynnikiemprowadzącymdodysymilacji
iekskluzjimożebyćzarównojednostka,jakispołeczeństwo.Wpierwszymprzy-
padkutojednostkadecydujesięlubzostajezmuszonazerwaćwięźspołeczną,
wdrugimtospołeczeństwoodrzucajednostkę.Wkażdymztychprzypad-
kówmanifestujesięposzukiwanacecha,specyfikującasamotność.Przyjmijmy,
żezewzględunadokonującesięwrelacjinjednoawiele”,niezależnieodrodzaju
sprawiającejtoprzyczyny(czymianowiciejesttojednostka,czyspołeczeństwo),
wyodrębnianiesiępierwszegozjejczłow(scil.jednostki)wobecdrugiego
(scil.społeczeństwa),charakterpowstałejwtensposóbrelacjibędziemyokreślać
terminemnodrębność”.
Takotodotarliśmydowęzłowegopunktulogikisamotności.Pozwalanam
towreszciesformułowaćnominaldefinicjęsamotności.osionamianowi-
cie,żesamotnośćjesttakiegorodzajurelacjąmiędzydajednostkąaokreś-
lowiel(k)ościąspołeczną,którapoleganapozostawaniuwżnicującej
odrębnościinieprzystawalnościtejpierwszejwobectejdrugiej.Wtymmiej-
scurolalogikisamotnościsięwyczerpuje.Niemaonajużbowiemnicnad
todopowiedzeniaaniojejpochodzeniu,aniorodzajach,anionaturze.Wszel-
kichdanychnaichtematdostarczyćmożedopierofenomenologiasamotności.
Nimjednakpowiemycośoniej,chciałbym,zatrzymującsięjeszczenachwilę
przyrozważaniachzzakresulogikisamotności,przywołinteresująceprze-
szczepieniejejdyrektywnagruntmetafizykispołecznej,dokonanewRozwa
żaniachoegzystencjiprzezMikołajaBierdiajewa,wiodącegoXX-wiecznego
filozofasamotności.Autortenwistocierozpisujeuszczegóławiającoczwarty
wyróżnionyprzezemniemodelrelacjimiędzyjednymiwieloma,wktórym
orzekliśmywystępowaniesamotności,identyfikującwbudowanejnarracjicztery
podstawowetypyosobowości.