Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zdobytabramka.Zarazpotemprzepędziłnasuwającemusięostatnio
obrazyizastąpiłjeinnym,doktóregodawnoniewracał.Szesnastoletni
piłkarzwbiałychspodenkachiniebieskiejkoszulceprowadziłpiłkę
dopolakarnego,okiwałjednegoobrońcę–przeciwnicynosili
ciemnofioletowestroje–wyminąłdwóchkolejnych,wszedłwpole
bramkowe,uderzyłpiłkęzgracjąizarazusłyszałokrzykkibiców
cieszącychsięzgola.Toonbyłtympiłkarzemidziękitejbramcejego
drużynaawansowaładowyższejligi,aterazsłuchałokrzyków,widział
wyrzuconewgóręswetrykibiców,zanimifabrykęzwysokim
kominem,zktóregounosiłsięsłupdymu,awyżejbłękitneniebo.
NatowspomnienieCarlosaprzeszedłdreszczipoczułcośpodobnego
jakwtedy,gdyweśniezobaczyłzamarzniętemorze.Wydałomusię,
żenocnepowietrzenabrałolekkości,odgłosowadównasiliłsię,
aksiężycigwiazdystałysiębardziejodległe.
–Posłuchajno,YuluBrynnerze…
Poczuł,żeobejmujegociałodziewczyny.Zapachjejpotuiperfum
ponowniegouderzył,tłumiącwońpiekarni.
Bezwątpieniadziewczynaźlezinterpretowałazmianęjego
nastroju,jakąwywołałowspomnienietamtegomeczu.Wpierwszym
odruchuodsunąłjąodsiebie;dobiegającezhoteluhałasyrozproszyły
jegopożądanie,takjakwiatrrozbijabańkęmydlaną.Pochwilijednak
zdecydowałwykorzystaćwskazówkiSabinadotyczącezachowania
bezpieczeństwaipodjąćgrę.Jeślicośsięwydarzy,będziemiał
wymówkę,żepomógłtejdwójcezpowodunamiętności,jakąpoczuł
dodziewczyny.Gdyzobaczyłjejzdjęciewgazetach,wydałamusię
bardzoatrakcyjna;straciłdlaniejgłowęizaprowadziłjądohotelu.
Apotemniemógłsięjużwycofać,bopożądaniebyłosilniejszeniż
rozsądek.Możetotrochęśmieszne,aletakiepowodynadawałysię
nahistoryjkędlapolicjirówniedobrzejakteprawdziwe.Wkażdym
razieGuiomaripozostalibylibypozapodejrzeniami.
–Niejestemchybaażtakłysy.Niezadobrzepamiętamjego